| 
				
				 
					ŻEBRAK
				 
			 | 
		
| 
				 
					2009-03-01, 13:18:09 
				 
				
Post: #1 
				
					ŻEBRAK 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					U wezgłowia katedry  
				
				
nieprzetarty tłum zatroskanych zbędnych podpitym kontr basem szczerbatym tenorem przeponowo na maskę ustawionym głosem rżnie od ucha przewiewne współczucia Przystaje na nieco nad kartką przyczyny z już moim cierpieniem wykaligrafowaną w bramie za rogiem i szybciutko wzruszony malowniczym dramatem przygryza śmiesznie kolektywne wargi umyka przed mżawką * Wkładam na bakier swą żebraczą ladę stetsona po kumplu co nie wrócił z dzieciństwa chowam pod kamień tekturowe serce opadam w swój niebyt i odchodzę do jutra do znowu do ciągłego w Bajki są bajkami dlatego, że zwycięża w nich DOBRO. Odwrotnie, niż w rzeczywistości paradującej w nas w bardzo nieseksownych gaciach.  | 
		|||
| 
				 
					2009-03-01, 14:49:22 
				 
				
Post: #2 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Ciekawie, ale forma mocno kulawa, nawet jak na białasa...
				 
				
				
[center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center]  | 
		|||
| 
				 
					2009-03-01, 18:09:11 
				 
				
Post: #3 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					COŚ jest w Twoim wierszu, ale jak dla mnie zbyt mocno okrojony ze słów.  Jeszcze tu wrócę.
				 
				
				
miłego dnia  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




