Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W klatce schodowej
2019-03-09, 09:22:28
Post: #1
W klatce schodowej
W dostojnej starej kamienicy,
co czas od wojen ją zachował,
w śródmiejskiej, cichej okolicy,
panoszy klatka się schodowa.

Daremnie tęgo ruszam głową
chociaż unikam wyolbrzymień;
któż to właściwie był ten Schodow,
że klatka nosi jego imię?

Rzecz osobliwa, niepojęta
do późnej nocy już od rana,
zwłaszcza na tych najniższych piętrach
klatka jest wiecznie zalatana!

Wchodzą do wnętrza kotki, pieski,
miejsce pod dachem zawsze w cenie,
czasem bezdomny tam się zmieści,
by przetrwać noc niepostrzeżenie.

Student roznosi tam ulotki,
Listonosz kartki lub koperty,
Lub jakiś agent z głosem słodkim
rzeknie: korzystne mam oferty!

Bogate jest klatkowe wnętrze,
bo ksiądz tam bywa i komornik,
w spróchniałych deskach na półpiętrze
kręte chodniki drąży kornik.

Tak płyną w klatce chwile znojne
prawie codziennie, mogę przysiąc,
ale im wyżej tym spokojniej,
czasem pogoni kot za myszą.

Na strychu zwykle cisza wokół,
można przyglądać się obłokom,
by żyć powoli i mieć spokój
trzeba naprawdę zajść wysoko.
Gorzów Wlkp. 11.12.2018.

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2019-03-26, 12:39:29
Post: #2
RE: W klatce schodowej
Czy aby na pewno piszemy autorze
,, w klatce schodowej,, zamiast ,, na klatce schodowej,, ?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2019-03-26, 17:39:17
Post: #3
RE: W klatce schodowej
Na klatce schodowej mozna spotkać sąsiadkę, sprzątaczkę zamienić kilka słów z sąsiadem, bo to jest miejsce. Ale klatka schodowa, to tez przestrzeń wypełniona tzw. "Biegami schodowymi", służącymi przemieszczaniu się między kondygnacjami. Mój wiersz dotyczy właśnie tej przestrzeni. Smile

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2019-03-27, 13:39:57
Post: #4
RE: W klatce schodowej
http://pwsz.chelm.pl/poradnia_jezykowa/i...6&id_p=378
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2019-03-28, 11:32:15
Post: #5
RE: W klatce schodowej
Gdyby chodziło np. o klatkę na bociany, miałbyś rację. Ja wyjaśniłem wyżej, dlaczego tak, ale Ty dalej swoje.

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2019-03-28, 12:23:39
Post: #6
RE: W klatce schodowej
To nie ja autorze.
Znalazłem takie wyjaśnienie w sieci.
Ot i wszystko.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2019-10-26, 11:53:51
Post: #7
RE: W klatce schodowej
A mnie osobiście bardzo się podoba, Fred namalował pewien obraz, miejsce przebywania, miejsce w pewnym sensie zamknięte,
miejsce toczącej się akcji....
Budzi wspomnienia.

Witaj Fred i pozdrawiam serdecznieSmile

Wiara Nadzieja Miłość
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2020-11-22, 10:44:07
Post: #8
RE: W klatce schodowej
Całkiem niezłe. Poza jednym: bezdomny niepostrzeżenie?
Nigdy!
Tych jegomościów, jeśli nawet nie widać czy nie słychać, to zawsze... czuć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2020-11-22, 21:36:23
Post: #9
RE: W klatce schodowej
wiersz ma niepowtarzalny, świetnie uchwycony klimat,
pozdrawiam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS