Trzy limeryki
|
2016-11-12, 12:57:52
Post: #1
Trzy limeryki
|
|||
|
|||
Nieznany alpinista z Władywostoku
nigdy nie zechciał na góry patrzeć z boku Everest zapragnął zdobyć a czyn miał się dokonać bez haków i lin wciąż wspina się na szczyt już od ponad roku Raz pewna wierszokletka z miasta Szczytna uważała, że jest bardzo wybitna choć nikt jej nie znał, nie czytał o nowe wiersze nie pytał chciała niepoczytalna być poczytna Jeden chudy chłopina ze wsi Krężoły co nigdy nie uczęszczał do żadnej szkoły bardzo chciał pracować na etacie choć znał się wyłącznie na łopacie zawiedziony kopał pod innymi doły |
|||
2016-11-13, 17:12:59
Post: #2
RE: Trzy limeryki
|
|||
|
|||
Pewien pan Przemądrzalski z Forum
chciał się wspiąć na szczyt Karakorum zakupił buty, raki, linki i do nich haki zabrakło mu jednak ... wigoru Pozdrawiam |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości