| 
				
				 
					W ogrodzie namiętności
				 
			 | 
		
| 
				 
					2016-11-04, 13:00:42 
				 
				
Post: #1 
				
					W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					W ogrodzie namiętności  
				
				
				
			Szukamy ukojenia Dla pragnień rozbuchanych jak piec Oślepiających jak słońce W ogrodzie rozkoszy Upijamy się sobą nawzajem Niczym mocnym, słodkim winem Z kamfory miłości Spragnione oczy, niezaspokojone ręce Rozpalone serca I Ty tak blisko, a jednak daleko tak Gdzieś za wielkim morzem Pożądanie jak statek niesie mnie do Ciebie  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-04, 17:16:48 
				 
				
Post: #2 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					"sobą nawzajem", jest błędem językowym zwanym pleonazmem  
				
				
				
			przecinki w tekście są zbędne Ogólnie tekst na poziomie gimnazjalnym  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-08, 11:27:25 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-11-08 11:33:02 przez dajo78.)
				 
				
Post: #3 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Hej dzięki za odpowiedź. Od niedawna interesuje się poezją więc stąd poziom gimnazjum. Jakoś mi te przecinki leżą nie wiem czemu.  
				
				
				
			W sumie to masz rację wygląda to na pleonazm choć zastanawiam się jak by wyglądało samo "upijamy się sobą". Do końca nie wiadomo w jaki sposób. Można by to odczytać ja upijam się sobą, a ty upijasz się też sobą więc upijamy się sobą. Albo ja upijam się tobą ale samotnie a ty upijasz się mną tez w ukryciu. Chodziło mi tu o nacisk na pewną relację, której samo słowo sobą nie oddaje w pełni. Sobą nawzajem czyli ja tobą, a ty mną razem w tym samym czasie i miejscu. Podobnie "upijamy się wódką" nie wystarczy ale gdyby było "upijamy się wódką nawzajem" to już wiadomo, że jest pewna relacja ja upijam ciebie, a ty mnie w pewnej toksycznej relacji. Natomiast w "upijamy się nawzajem" (bez sobą) = nie wiadomo czym? W każdym razie dzięki za zwrócenie uwagi na coś takiego jak pleonazm o czy nie miałem pojęcia.  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-08, 15:40:28 
				 
				
Post: #4 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Pleonazm - tautologia, inaczej zwane masłem maślanym  
				
				
				
			czyli powiedzenie tego, co zostało już powiedziane.  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-17, 14:43:16 
				 
				
Post: #5 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Ja jednak uważam, że prawdziwa sztuka płynie z serca nie z głowy. Jeśli chcę coś podkreślić i mówię dziewczynie "Kocham Cię, kocham kocham no po prostu kocham!! To nie interesuje mnie to, że się powtarzam.  
				
				
				
			 
				 | 
		|||
| 
				 
					2016-11-17, 15:39:43 
				 
				
Post: #6 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					To co napisałeś nie ma nic wspólnego  
				
				
				
			z pleonazmem. Najwyższa pora rozpocząć edukację języka polskiego.  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-23, 10:18:31 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-11-23 11:16:07 przez dajo78.)
				 
				
Post: #7 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				  No ok, zmieniłem.  No ok, zmieniłem. Problem w tym, że ja znam język polski tylko nie wiem czy on zna mnie  
				 | 
		|||
| 
				 
					2016-11-23, 14:27:09 
				 
				
Post: #8 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Nie zmieniłeś. 
				
				
				
			Ty znasz język polski tylko nie wiesz czy on ciebie zna. Uśmiać się można.  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-27, 09:37:35 
				 
				
Post: #9 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					dajo78 - nie przejmuj się zanadto opinią owego Tom_70. To znany na wielu forach prowokator, którego jedynym celem jest zniechęcić osoby wybijająca się ponad jego dokonania do dalszego pisania na danym portalu. Jego zaś "dokonania" - wraz z plagiatorskimi zapędami - można prześledzić pod adresem: http://dotykiemwiatru.grd.pl/thread-6192.html
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2016-12-07, 13:43:04 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-12-07 13:45:17 przez dajo78.)
				 
				
Post: #10 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Tak swoją drogą…. ostatnio zainteresowałem się Rimbaudem i okazuje się, że ten ten gość pogardzał warsztatem literackim, teoriami literatury, wszelką analizą poezji oraz rozbieraniem jej na czynniki pierwsze. Jego wiersze to perły poezji francuskiej, a cechował go rygorystyczny minimalizm formy. Hmmm bardzo ciekawe  
				
				
				
			![]() Zmieniłem na… W ogrodzie namiętności Szukamy ukojenia Dla pragnień rozbuchanych jak piec Oślepiających jak słońce W ogrodzie rozkoszy Upijamy się sobą bez końca Niczym mocnym, słodkim winem Z kamfory miłości Spragnione oczy, niezaspokojone ręce Rozpalone serca I Ty tak blisko, a jednak daleko tak Gdzieś za wielkim morzem Pożądanie jak statek niesie mnie do Ciebie  | 
		|||
| 
				 
					2022-07-12, 22:08:56 
				 
				
Post: #11 
				
					RE: W ogrodzie namiętności 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Nie uważam by sobą nawzajem było pleonazmem. Spójrz. Upijamy się sobą, nawzajem. Ja Toba Ty mną. To nie jest masło maślane vtylko zaakcentowanie czegoś. Zresztą w języku polskim to często spotykane. Np., nie nigdzie nie idę je nielogiczne. Logicznie powinno brzmieć nie, wszędzie nie idę. Lub nigdzie idę. Natomiast nigdzie nie idę jest podwójnym zaprzeczeniem co w logice daje potwierdzenie. Dwa minusy dają plus. Czepiasz się ❤️
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




