| 
				
				 
					Fletnia Pana i... koza
				 
			 | 
		
| 
				 
					2016-07-31, 16:36:07 
				 
				
Post: #1 
				
					Fletnia Pana i... koza 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Jak świat światem, muzyka mu towarzyszy 
				
				
				
			- już na fletni grywał bóg pasterzy, Pan - Dionizos od swych satyrów wciąż ją słyszał w brzmieniu syring, które upodobał sam. * Fletnia Pana aerofon to wargowy czyli dęty i drewniany instrumencik. Przypomina więc swą grupą nasze dudy; na nich to wygrywa Zbawca. Nimi kręci. * Dionizos, co miał na sobie skórę lisa męski popęd seksualny preferował. Lisem można by też nazwać panprezesa, a on również w celibacie się uchował... & P.S - Dudy w Polsce, w zależności od regionu, są nazywane kozłem, gajdami lub kozą.  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc



