Pragnęła pójść do nieba
|
2015-09-13, 11:58:12
Post: #1
Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
Jakby czekała aż straci mnie z oczu
że to miejsce jest właśnie dla niej w ramionach słońca w orszaku promieni Przestała oddychać światło zanurzyło się w niezgłębionym Nie pytam dokąd idziesz W tej chwili jestem tylko z tobą po raz ostatni w ciszy która przelewa się uszami |
|||
2015-09-13, 18:55:53
Post: #2
RE: Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
Myślę,że dla każdego,kto odchodzi do nieba i zostawia tutaj ludzi,których kocha,takie odejście na pewno jest ciężkie,ale my pogrążeni we własnym bólu nie jesteśmy w stanie tego zobaczyć.... Piękny wiersz,trafia prosto do serca... Pozdrawiam
|
|||
2015-09-13, 19:33:07
Post: #3
RE: Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
Treść wiersza (niestety) jest mi bardzo bliska.
miłego dnia |
|||
2015-09-14, 12:26:09
Post: #4
RE: Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
Troszkę zbyt pesymistycznie jak dla mnie. Wiem, że poezja obrazuje stan duszy autora, dlatego tym bardziej apeluje o choć namiastkę optymizmu. Wtedy zobaczyć będzie można pewną metamorfozę myśli i wzmocnienie swego ego. Pozdrawiam
|
|||
2015-09-14, 12:46:35
Post: #5
RE: Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
(2015-09-14 12:26:09)member22 napisał(a): Troszkę zbyt pesymistycznie jak dla mnie. Wiem, że poezja obrazuje stan duszy autora, dlatego tym bardziej apeluje o choć namiastkę optymizmu. Wtedy zobaczyć będzie można pewną metamorfozę myśli i wzmocnienie swego ego. Pozdrawiam To jak ma być? Optymistycznie? Przecież nie opisuję uczty weselnej. Trzeba ze zrozumieniem czytać. hej! |
|||
2015-09-14, 14:02:06
Post: #6
RE: Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
Tom ma rację, nie można zaprogramować duszy. Smutny poeta pisze smutno, wesoły optymistycznie.W tym wypadku ciężko o optymizm, odejście bliskiej osoby potrafi być dołujące. Wiersz w piękny sposób mówi o nieuniknionym, podoba mi się. Czuję ten ból, jednak to nie jest rozpacz a tak jakby pogodzenie się z losem. Pozdrawiam
|
|||
2015-09-15, 20:18:56
Post: #7
RE: Pragnęła pójść do nieba
|
|||
|
|||
(2015-09-14 14:02:06)Toyer napisał(a): Tom ma rację, nie można zaprogramować duszy. Smutny poeta pisze smutno, wesoły optymistycznie.W tym wypadku ciężko o optymizm, odejście bliskiej osoby potrafi być dołujące. Wiersz w piękny sposób mówi o nieuniknionym, podoba mi się. Czuję ten ból, jednak to nie jest rozpacz a tak jakby pogodzenie się z losem. Pozdrawiam Dzięki, Toyer, za komentarz, za zrozumienie |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości