Pragnęła pójść do nieba - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Pragnęła pójść do nieba (/thread-5614.html) |
Pragnęła pójść do nieba - tom_70 - 2015-09-13 11:58:12 Jakby czekała aż straci mnie z oczu że to miejsce jest właśnie dla niej w ramionach słońca w orszaku promieni Przestała oddychać światło zanurzyło się w niezgłębionym Nie pytam dokąd idziesz W tej chwili jestem tylko z tobą po raz ostatni w ciszy która przelewa się uszami RE: Pragnęła pójść do nieba - ElaM - 2015-09-13 18:55:53 Myślę,że dla każdego,kto odchodzi do nieba i zostawia tutaj ludzi,których kocha,takie odejście na pewno jest ciężkie,ale my pogrążeni we własnym bólu nie jesteśmy w stanie tego zobaczyć.... Piękny wiersz,trafia prosto do serca... Pozdrawiam RE: Pragnęła pójść do nieba - anja - 2015-09-13 19:33:07 Treść wiersza (niestety) jest mi bardzo bliska. RE: Pragnęła pójść do nieba - member22 - 2015-09-14 12:26:09 Troszkę zbyt pesymistycznie jak dla mnie. Wiem, że poezja obrazuje stan duszy autora, dlatego tym bardziej apeluje o choć namiastkę optymizmu. Wtedy zobaczyć będzie można pewną metamorfozę myśli i wzmocnienie swego ego. Pozdrawiam RE: Pragnęła pójść do nieba - tom_70 - 2015-09-14 12:46:35 (2015-09-14 12:26:09)member22 napisał(a): Troszkę zbyt pesymistycznie jak dla mnie. Wiem, że poezja obrazuje stan duszy autora, dlatego tym bardziej apeluje o choć namiastkę optymizmu. Wtedy zobaczyć będzie można pewną metamorfozę myśli i wzmocnienie swego ego. Pozdrawiam To jak ma być? Optymistycznie? Przecież nie opisuję uczty weselnej. Trzeba ze zrozumieniem czytać. hej! RE: Pragnęła pójść do nieba - Toyer - 2015-09-14 14:02:06 Tom ma rację, nie można zaprogramować duszy. Smutny poeta pisze smutno, wesoły optymistycznie.W tym wypadku ciężko o optymizm, odejście bliskiej osoby potrafi być dołujące. Wiersz w piękny sposób mówi o nieuniknionym, podoba mi się. Czuję ten ból, jednak to nie jest rozpacz a tak jakby pogodzenie się z losem. Pozdrawiam RE: Pragnęła pójść do nieba - tom_70 - 2015-09-15 20:18:56 (2015-09-14 14:02:06)Toyer napisał(a): Tom ma rację, nie można zaprogramować duszy. Smutny poeta pisze smutno, wesoły optymistycznie.W tym wypadku ciężko o optymizm, odejście bliskiej osoby potrafi być dołujące. Wiersz w piękny sposób mówi o nieuniknionym, podoba mi się. Czuję ten ból, jednak to nie jest rozpacz a tak jakby pogodzenie się z losem. Pozdrawiam Dzięki, Toyer, za komentarz, za zrozumienie |