W moim ogrodzie

[ElaM]

Ogródek miałam,
rosły tam marzenia,
jak niezapominajki.
Pielęgnowałam moje ''kwiatki'',
karmiąc ideałami
i żywiąc nadzieją.
I nadszedł maj,
ożyło ziarenko,
co przyszło z wiatrem.
Ogród tańczył,
śpiewał sercem,
pieśń o miłości.
Jedna burza,
połamała wszystkie ''kwiaty'',
zniszczyła iluzję.
Nie ma już ogrodu,
umilkł śpiew
i tylko żal pozostał...

[member22]

A może by tak znów pomarzyć, bo ta proza życia coś za bardzo pesymistyczna. Wiem że nie zawsze jest z górki, ale wydaje mi się mocno że również nie zawsze jest pod górkę. Dlatego zostań marzycielką i niech w twoim ogrodzie zawsze kwitnie życie! Pozdrawiam

[ElaM]

Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam

[tom_70]

Infantylny patos.
Za słodko.

[e-ska]

Każdy ma marzenia , które jakieś czynniki zewnętrzne zniszczyły . Trzeba się otrząsnąć i zacząć od nowa , bo każdy ogród można uprawiać ponownie . Pozdrawiam .

[ElaM]

Dziękuję E-ska za komentarz. Pozdrawiam.

[Niedzisiejszy]

Piękny wiersz, oddający zarazem radość wspomnień, a zarazem ból teraźniejszości, i tęsknotę za tym, co zostało brutalnie odebrane przez zrządzenie losu. Pozdrawiam

[ElaM]

Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.