Rozmowa z Bogiem II
|
2015-01-12, 15:38:38
Post: #1
Rozmowa z Bogiem II
|
|||
|
|||
Bóg
Mędrcy swą wiedzą są bardzo dumni Lecz tak jak głupcy są nierozumni Bo dość że sami w swym błędzie trwają To jeszcze innych w błąd wprowadzają Więc niechaj głupiec też mądrym będzie Bo przecież mądrość moja jest wszędzie Bo mądrość moja tu we wszystkim trwa Więc także głupiec mądrość w sobie ma. Prostak Czemuż więc ja jej poznać nie mogę. Bóg Bo też wkroczyłeś ty na złą drogę Z której nie rzadziej niż inni zbaczasz I na złą drogę swą stopą wkraczasz. Prostak Wiem że słabości tutaj ludzkie mam I pewnie wszystkich ich nie zwalczę sam Więc Ty dopomóż mi Wielki Boże Jeśli mi ciało pomóc nie może Abym do grzechu ciągle nie dążył I się w ciemnościach ja nie pogrążył Tak jak pogrąża się ludzi wielu Dążących tu do błędnego celu. Bóg Ja twoje grzechy wszelakie zmażę Gdyż zaufaniem ciebie tu darzę Więc swoje słowo w usta twe wrażę I sprawiedliwą drogę pokarzę. Aniołowie jin Lecz kto się jarzma tego wykręci Grzechy zostaną w naszej pamięci I chyba nic mu już nie pomoże Jeśli nie litość Twoja nasz Boże. Aniołowie jang Jeśli ty Bogu będziesz dość wierny To będziesz jako Bóg Nieśmiertelny Który na wszystko tobie pozwoli Lecz wpierw posłuchaj ty Jego woli. Prostak Mogę otrzymać powyższą gażę A może sobie tylko tak marzę Dawniej i owszem marzenia miałem Może się równać z wielkimi chciałem Lecz czy ja teraz mogę być w stanie Dobrze wypełnić takie zadanie I czy w tej chwili wytrwać ja mogę Aby wyruszyć w powyższą drogę. Bóg Dzisiaj nie trzeba zbytniego trudu Aby dokonać małego cudu Gdy Moja mowa w twej mowie będzie To ją usłyszą ziemi krawędzie. Prostak Więc że mi powiedz co mam tu czynić Kogo pochwalić a kogo winić. Bóg Ja cię na razie tu światłem czynie Zaś kogo zechcę to sam obwinie Będziesz ty światłem zapalającym I ze snu śpiących tutaj budzącym. Prostak Więc proszę daj mi światło na drogę Bo przecież ujrzeć sam nic nie mogę. Bóg Przecież Ja dawno już powiedziałem I światło swoje ludowi dałem Lecz ludzie gaszą światło to w złości Tak jakby chcieli żyć tu w ciemności Lecz ty posłuchaj co mówią święci Resztę masz w sercu lub w swej pamięci Więc daj to światło które jest w tobie Wówczas zasłużysz ty światło sobie. Prostak Jeśli jak mówisz jest światło we mnie To czemu nadal widzę ja ciemnie. Bóg Ty jesteś ślepy lecz sercem widzisz Więc teologa nawet zawstydzisz. Prostak Ale czy znajdzie marna ma głowa Twe wiekuiste i jasne słowa I czy myśl będzie dość piorunową Kiedy ją rzucę tu swoją mową. Bóg Ty nie zagaśniesz dla ludu licem Bo w sercu swoim jesteś szlachcicem Więc nie zagaśniesz jako ta szlachta Której to sztandar podarta płachta. Prostak Lecz ten na płachcie tamże leżący Wezmę ten sztandar bo jest świecący Sztandar ten sługi jest błądzącego Co szukał celu półszlachetnego Na tym sztandarze jest (Częstochowska) Królowa nasza i Matka Boska Którą wysoko ludzie wynieśli Bo aż do nieba nie tylko w pieśni Nie na swym sercu ja Ją położę Ale do serca swojego włożę I niech się Słowo w mej piersi zrodzi I niechaj z tchnieniem na świat przychodzi. Bóg I pójdzie ono po mrocznym świecie Jako bezdomne lecz moje dziecię. Prostak Więc któż mu dom swój tu ofiaruje. Bóg Każdy kto słucha i go przyjmuje. Prostak Zemnie jest taki tutaj dogmatyk Że się poruszam tak jak lunatyk Lecz się postaram ja temu sprostać By w świadomości ludzkiej pozostać. |
|||
2015-01-14, 17:28:44
Post: #2
RE: Rozmowa z Bogiem II
|
|||
|
|||
Pierwszym który dał ludom światło był Prometeusz i jako winny Zeusowi został skazany na wieczne męki. Chrystus też był Światłością dla ludu wystarczy tylko przytoczyć słowa z księgi proroka Izajasza - "Naród kroczący w ciemnościach ujrzał Światłość Wielką." Chrystus też jako uznany przez sanhedryn winnym został ukrzyżowany, jak wszyscy wiemy. Dlatego pytanie które się nasuwa to - Czy warto jest nawet w dzisiejszych czasach nieść ludziom światło. Jeden z upadłych aniołów imieniem niosący światło - lucyfer także źle skończył. W obliczu tego Twoje słowa wypływające z chęci niesienia ludziom blasku światła nie znajdują pozytywnego uzasadnienia. Ale utwór byłby całkiem dobry, gdyby nie pewna wkradająca się monotonia. Pozdrawiam
|
|||
2015-01-14, 22:49:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-01-14 22:50:05 przez Arksi.)
Post: #3
RE: Rozmowa z Bogiem II
|
|||
|
|||
"Twoje słowa wypływające z chęci niesienia ludziom blasku światła nie znajdują pozytywnego uzasadnienia."
Raczej pozytywnego uzasadnienia nie znajduje trzymanie ludzi w nieświadomości ) Minęło 2000 lat, a te słowa nadal są aktualne. "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie przed ludźmi królestwo niebieskie. Sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść wchodzącym". "Biada wam zakonoznawcy, że pochwyciliście klucz poznania; sami nie weszliście, a tym, którzy chcieli wejść, zabroniliście". |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości