Dwa oblicza miłości
|
2014-04-28, 19:09:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-04-09 22:09:13 przez krzys123456.)
Post: #1
Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Ma miłość ma dwa oblicza,
choć miętę czuję do żony, to kocham Maciarewicza - czuję się dziś dopieszczony. Po latach na tylnym rzędzie, on wyszedł nareszcie z cienia, dziś pierwszy po Bogu będzie, widać, że szef go docenia. Uwielbiam z samego rana, radiowe przerzucać stacje, gdzie głosem swym aksamitnym, ogłasza nowe sensacje. Ciśnienie mi się podnosi i chęć powraca do życia, gdy z wypiekami na twarzy, ogłasza nowe odkrycia. Bo najpierw była mgła sztuczna, potem wybuchy w kokpicie, a później skrzynek fałszerstwa; i ktoś uszedł z tego z życiem. Ekspertów ma on wspaniałych: ten gość, co modele sklejał, to zna się na samolotach, ten drugi skrzydła oglądał, w służbowych rozlicznych lotach. I myślę o czasach kiedy, mój idol przejmuje władzę, powoła takich starostów, (proszę nie myśleć, że kadzę), ci zaczną budowę mostów. Myślę, że będą tak mili i wiem, że będą umieli, bo już mostami jeździli, bo przecież mosty widzieli. Krzysztof |
|||
2014-04-29, 11:41:25
Post: #2
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Świetna satyra na Maciarewicza. Bardzo mi się podoba i uważam że mimo pewnej nieregularności nie traci w ogólnym odbiorze. Pozdrawiam
|
|||
2014-04-29, 17:52:48
Post: #3
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Poczytałem z uśmiechem. Masz satyryczny nerw i intuicję. Tego tylko pogratulować. Otwarcie jednak powiem, że wiersz ma braki warsztatowe, jak choćby niekonsekwencje rytmiczne. Liczyłem też na mocniejszą puentę. wiersz zaprawdę jest jej godny!
Dodam uwagę natury ogólniejszej: Miłość do Macierewicza to zaprawdę zaprawdę temat godny wiersza satyrycznego. Gratuluję pomysłu. Nie zapominajmy jednak, że politycy są naszymi pracownikami i to co gorsza (a może lepsza) pracownikami sezonowymi. Macierewiczowskie ględziarstwo o wyimaginowanym zamachu skończy się zapewne kiedyś, a wiersz niestety straci wtedy aktualność. Pisanie satyr o polityce jest tyleż kuszące, co krótkotrwałe. Takie wiersze szybko wietrzeją. Dlatego warto pisać o tym, niekoniecznie może adresując wiersz wyraźnie do konkretnej osoby, ale szukać w jej zachowaniu jakichś 0ogólniejszych prawideł odnoszących się do takich postaw. Macierewicz przeminie, ale takie mroczne figury będą się co jakiś czas niestety pojawiać w życiu publicznym i polityce - niestety i o tym warto pisać. Pozdrawiam Wiersz jaki jest, każdy widzi. |
|||
2014-04-29, 18:50:45
Post: #4
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi, są dla mnie niezmiernie cenne, a do swoich gryzmołów mam duży dystans.
Niestety nie po raz pierwszy wytknięto mi braki warsztatowe. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że przez kilkadziesiąt lat nic nie pisałem. Odnośnie krótkotrwałości tego typu satyry całkowicie się zgadzam, mam już wiersz, trochę przeterminowany, jest to wiersz "CZŁOWIEK Z iPADA". Biję się z myślami, czy warto do niego wracać. A tak przy okazji, na forum zapisałem się głównie po to by posłuchać właśnie takich rad i uwag. Dzięki. |
|||
2014-04-29, 19:56:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-04-29 20:04:02 przez Fred.)
Post: #5
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Ależ pokaż tego człowieka z IPada. Domyślam się o co chodzi. Ja też sie tym tematem zainspirowałem i napisałem wiersz, ale nie wskazałem oczywiscie postaci zbyt wyraziście i precyzyjnie, tylko ogólnie. Mogę ten wiersz tu pokazać w odrębnym wątku i podyskutujemy
Zamieściłem wiersz "samotny hetman". To jest właśnie o tym hetmanie z tabletu Poczytaj i podyskutujemy Wiersz jaki jest, każdy widzi. |
|||
2016-04-09, 22:23:32
Post: #6
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Przepraszam, za chytry zabieg z wypchnięciem mojego wiersza z dalszych stron, ale zobaczcie, jak coś, co nawet w komentarzach, miało szybko stracić swą aktualność- bo wiersz jest z 2014 roku- znów powróciło. Przeglądałem dziś starsze wiersze i wpadłem na to, myślę, że mi wybaczycie.
|
|||
2016-04-09, 22:37:07
Post: #7
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
(2016-04-09 22:23:32)krzys123456 napisał(a): Przepraszam, za chytry zabieg z wypchnięciem mojego wiersza z dalszych stron, ale zobaczcie, jak coś, co nawet w komentarzach, miało szybko stracić swą aktualność- bo wiersz jest z 2014 roku- znów powróciło. Przeglądałem dziś starsze wiersze i wpadłem na to, myślę, że mi wybaczycie.ja wybaczam Przeczytałam. Odniosę się tylko do treści. : serdeczności |
|||
2016-04-16, 17:09:26
Post: #8
RE: Dwa oblicza miłości
|
|||
|
|||
Czytając żołądek pochodził mi do gardła, aż nareszcie ulga.......... satyra
miłego dnia |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości