Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wiersz zagrzybionych
2014-03-21, 10:15:10 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-10-03 09:57:16 przez Fred.)
Post: #1
Wiersz zagrzybionych
Pogodną nocą, w blasku księżyca,
Gdzieś się spotkali grzyb i grzybica.
Gwiazdy i księżyc mrok rozświetlały;
Ona zgorzkniała a on zgrzybiały.

Nie był szatański, tylko prawdziwy.
Wiekowy, wcale nie robaczywy!
Choć brodę srebrzył szron,
Miał twardy, prosty trzon.

Otaczały ich białe pleśniaki,
Słowa zwolna zmieniały się w szloch.
Zróbmy coś nim nas zjedzą robaki,
Lub próchnica obróci nas w proch.

Przyjdzie nam wkrótce zginąć niechybnie;
Zapuść korzenie! Załóżmy grzybnię!
Nim przyjdzie sezon gryp,
Przy grzybie stanie grzyb!

Mrugały do nich nocne świetliki,
Gdy rozsiewali w krąg zarodniki;
Wilgoć i ciepło. Nie trzeba wiele;
Tylko ten cichy igliwia szelest...

Mój stary grzybie: myśl pozytywnie,
Zróbmy to może wegetatywnie?
czekał ich miękki mech
i fragmentacja plech.

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-21, 11:33:07
Post: #2
RE: Wiersz zagrzybionych
Witaj Fred, jak zawsze zabawnie. Mam jedno pytanie dlaczego w trzeciej strofie zastosowałeś rym krzyżowy "abab", to mi trochę zaburzyło rytmikę wiersza. Pozdrawiam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-21, 12:35:32
Post: #3
RE: Wiersz zagrzybionych
Zamysł był celowy, nie wszystko musi być "na jedno kopyto" Wink
Dzięki za komentarz Smile

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-21, 22:28:13
Post: #4
RE: Wiersz zagrzybionych
Grzyba owszem bym chciała, ale grzybicy to już nie bardzo Tongue

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-21, 22:45:08
Post: #5
RE: Wiersz zagrzybionych
Grzybica, to samica grzyba, o co więc chodzi? Wink
Dzięki za poczytanie i komentarz Smile

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-22, 07:56:41
Post: #6
RE: Wiersz zagrzybionych
(2014-03-21 22:45:08)Fred napisał(a):  Grzybica, to samica grzyba, o co więc chodzi? Wink
Dzięki za poczytanie i komentarz Smile

Wiem, wiem i zrozumiałam dobrze Twój wiersz ale jestem taka przekorna, że grzybica skojarzyła mi się z chorobą skóry Wink

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-22, 08:43:13
Post: #7
RE: Wiersz zagrzybionych
Zrozumiałem. Takie skojarzenie może się pojawić. "Stary grzyb" na swoją wieloletnią towarzyszkę życia może patrzeć czasami jak na "chorobę", choćby grzybicę. Big Grin

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-23, 09:23:53 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-23 09:24:51 przez anja.)
Post: #8
RE: Wiersz zagrzybionych
(2014-03-22 08:43:13)Fred napisał(a):  Zrozumiałem. Takie skojarzenie może się pojawić. "Stary grzyb" na swoją wieloletnią towarzyszkę życia może patrzeć czasami jak na "chorobę", choćby grzybicę. Big Grin

I vice versa Big Grin

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-23, 09:58:35 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-23 10:00:02 przez Fred.)
Post: #9
RE: Wiersz zagrzybionych
Tak właśnie. Jak na owego "starego grzyba". Jest też muzyka do nieco zmodyfikowanej wersji tego tekstu: http://www.youtube.com/watch?v=OMkTS3B-U1Y

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-23, 17:22:41
Post: #10
RE: Wiersz zagrzybionych
A czy to Ty śpiewasz takim miłym głosem?

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-23, 17:59:31
Post: #11
RE: Wiersz zagrzybionych
Niee! To śpiewa kompozytor muzyki Lucjan Wesołowski z Werony. On też zaaranżował i nagrał tę piosenkę. Takie info chyba jest podane na Yutube.

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-24, 09:56:38
Post: #12
RE: Wiersz zagrzybionych
Wspaniała zabawa słowna. No i duża przy tym wiedza biologiczna. Wiersz jest pełen humoru i urozmaiceń. Pozdrawiam i gratuluję Fred
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-24, 15:57:51 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-25 00:00:24 przez Ewa.)
Post: #13
RE: Wiersz zagrzybionych
" czekał ich miękki mech..." Wspaniałe przesłanie miłości istnieje w tym utworze.
Talent i doskonała znajomość naszego pięknego języka i świata Smile.
Pozdrawiam
Ewa

Słucham tej piosenki do Twoich słów Fredzie i nie mogę się od niej oderwaćSmile Słowa same w duszy grająSmile Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-25, 13:42:48
Post: #14
RE: Wiersz zagrzybionych
Cieszę się, że wiersz i piosenka się podobają. Jest tu zdaje się specjalny dział na takie rzeczy, ale piosenka w stosunku do wiersza była zjawiskiem wtórnym, stąd pokazałem to w takiej kolejności. Dziękuję za poczytanie, wsłuchanie się i komentarz. Smile

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
2014-03-28, 19:50:38
Post: #15
RE: Wiersz zagrzybionych
Mój stary grzybie: myśl pozytywnie, - ja zawsze ciekawie

Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
— Wisława Szymborska
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS