Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Wiersz zagrzybionych - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: Wiersz zagrzybionych (/thread-4932.html)



Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-21 10:15:10

Pogodną nocą, w blasku księżyca,
Gdzieś się spotkali grzyb i grzybica.
Gwiazdy i księżyc mrok rozświetlały;
Ona zgorzkniała a on zgrzybiały.

Nie był szatański, tylko prawdziwy.
Wiekowy, wcale nie robaczywy!
Choć brodę srebrzył szron,
Miał twardy, prosty trzon.

Otaczały ich białe pleśniaki,
Słowa zwolna zmieniały się w szloch.
Zróbmy coś nim nas zjedzą robaki,
Lub próchnica obróci nas w proch.

Przyjdzie nam wkrótce zginąć niechybnie;
Zapuść korzenie! Załóżmy grzybnię!
Nim przyjdzie sezon gryp,
Przy grzybie stanie grzyb!

Mrugały do nich nocne świetliki,
Gdy rozsiewali w krąg zarodniki;
Wilgoć i ciepło. Nie trzeba wiele;
Tylko ten cichy igliwia szelest...

Mój stary grzybie: myśl pozytywnie,
Zróbmy to może wegetatywnie?
czekał ich miękki mech
i fragmentacja plech.


RE: Wiersz zagrzybionych - Gryf - 2014-03-21 11:33:07

Witaj Fred, jak zawsze zabawnie. Mam jedno pytanie dlaczego w trzeciej strofie zastosowałeś rym krzyżowy "abab", to mi trochę zaburzyło rytmikę wiersza. Pozdrawiam.


RE: Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-21 12:35:32

Zamysł był celowy, nie wszystko musi być "na jedno kopyto" Wink
Dzięki za komentarz Smile


RE: Wiersz zagrzybionych - anja - 2014-03-21 22:28:13

Grzyba owszem bym chciała, ale grzybicy to już nie bardzo Tongue


RE: Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-21 22:45:08

Grzybica, to samica grzyba, o co więc chodzi? Wink
Dzięki za poczytanie i komentarz Smile


RE: Wiersz zagrzybionych - anja - 2014-03-22 07:56:41

(2014-03-21 22:45:08)Fred napisał(a):  Grzybica, to samica grzyba, o co więc chodzi? Wink
Dzięki za poczytanie i komentarz Smile

Wiem, wiem i zrozumiałam dobrze Twój wiersz ale jestem taka przekorna, że grzybica skojarzyła mi się z chorobą skóry Wink


RE: Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-22 08:43:13

Zrozumiałem. Takie skojarzenie może się pojawić. "Stary grzyb" na swoją wieloletnią towarzyszkę życia może patrzeć czasami jak na "chorobę", choćby grzybicę. Big Grin


RE: Wiersz zagrzybionych - anja - 2014-03-23 09:23:53

(2014-03-22 08:43:13)Fred napisał(a):  Zrozumiałem. Takie skojarzenie może się pojawić. "Stary grzyb" na swoją wieloletnią towarzyszkę życia może patrzeć czasami jak na "chorobę", choćby grzybicę. Big Grin

I vice versa Big Grin


RE: Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-23 09:58:35

Tak właśnie. Jak na owego "starego grzyba". Jest też muzyka do nieco zmodyfikowanej wersji tego tekstu: http://www.youtube.com/watch?v=OMkTS3B-U1Y


RE: Wiersz zagrzybionych - anja - 2014-03-23 17:22:41

A czy to Ty śpiewasz takim miłym głosem?


RE: Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-23 17:59:31

Niee! To śpiewa kompozytor muzyki Lucjan Wesołowski z Werony. On też zaaranżował i nagrał tę piosenkę. Takie info chyba jest podane na Yutube.


RE: Wiersz zagrzybionych - member22 - 2014-03-24 09:56:38

Wspaniała zabawa słowna. No i duża przy tym wiedza biologiczna. Wiersz jest pełen humoru i urozmaiceń. Pozdrawiam i gratuluję Fred


RE: Wiersz zagrzybionych - Ewa - 2014-03-24 15:57:51

" czekał ich miękki mech..." Wspaniałe przesłanie miłości istnieje w tym utworze.
Talent i doskonała znajomość naszego pięknego języka i świata Smile.
Pozdrawiam
Ewa

Słucham tej piosenki do Twoich słów Fredzie i nie mogę się od niej oderwaćSmile Słowa same w duszy grająSmile Pozdrawiam


RE: Wiersz zagrzybionych - Fred - 2014-03-25 13:42:48

Cieszę się, że wiersz i piosenka się podobają. Jest tu zdaje się specjalny dział na takie rzeczy, ale piosenka w stosunku do wiersza była zjawiskiem wtórnym, stąd pokazałem to w takiej kolejności. Dziękuję za poczytanie, wsłuchanie się i komentarz. Smile


RE: Wiersz zagrzybionych - babajaga - 2014-03-28 19:50:38

Mój stary grzybie: myśl pozytywnie, - ja zawsze ciekawie