Taki jeden natręciuch

[minawia]

Taki jeden natręciuch l...k

Przyczepił się jak rzep do psiego ogona.
I chociaż zalotami ciągle niewzruszona,
wysyła bukiety, kuszące listy pisze,
wdziera się w jej serce, w jej spokoju ciszę.

W walonkach od razu wchodzi do salonu,
krzycząc już od progu jak u siebie w domu.
Nikt go nie zapraszał, wciąż za drzwi wyrzuca.
Powraca uparcie tym smrodem w onucach.

Wypuszczę me pieski niechaj cię odstraszą.
Wiem, że nie pogryzą, narobią hałasu.
Może coś zrozumiesz. Nie chcę twojej krzywdy,
zachowaj szacunek dla swojej siwizny.

[Ginsana]

super się czytało.Tylko chyba mały chochlik sie wkradł : "niewzruszona"

[minawia]

Och tak, dziękuję za ten chochlik...pozdrawiam

[minawia]

dom =domu ...tak., ale wers z drzwiami jest ok. W pierwszej części wiadomo, że ...go i nie ma potrzeby tego powtarzać.

[czardasz]

To natręt.... :-)

[anja]

Pogonić minawio tego natręta, ale czy pieski pomogą jak on taki namolny?
Brakuje tu Twoich wierszyków

[Grześ]

"
Przyczepił się jak rzep do psiego ogona.
I chociaż zalotami ciągle niewzruszona,
wysyła bukiety, kuszące listy pisze,
wdziera się w jej serce, w jej spokoju ciszę.

W walonkach od razu wchodzi do salonu,
krzycząc już od progu jak u siebie w domu.
Nikt go nie zapraszał, wciąż za drzwi wyrzuca.
Powraca uparcie tym smrodem w onucach.

Wypuszczę me pieski niechaj cię odstraszą.
Wiem, że nie pogryzą, narobią hałasu.
Może coś zrozumiesz. Nie chcę twojej krzywdy,
zachowaj szacunek dla swojej siwizny.
"
[Minawia]



Zatem Droga Pani, może to wyjątek,
może on chce stworzyc tu dla Ciebie kątek,
może szczęście głaskać chce z Tobą pospołu,
może pragnie Tobie podawać do stołu.

Walonki zamieni wnet w piękne lakierki,
zgoli brodę i wąsy, założy też szelki,
frak ubierze, koszulę założy taką o z żabotem,
zapach i bogactwo to będzie. A potem.......

Otoczy pragnieniem, utuli radością,
Bedzie uniesieniem i wzniosłą miłością...
Tedy nie odrzucaj, boć szczęście Cię minie
a on bedzie tesknić po pięknej dziewczynie.

[Grzech]

[anja]

Och, jakże lubię takie rozmowy wierszem - jesteście cudowni

[polotka]

Anju Ty też jesteś cudowna wygrzebałaś jedną perełeczka i następna powstała ....perełeczka Grzesia

[Grześ]

no no
nawet mi tego nie wspominajcie
jestem zwykłym diamencikiem
hihihihi

[polotka]

OOOOoooooooo jak wysoko się Grześ ceni

[Grześ]

hihih
no widzisz
tyle, ze perła - to zywy organizm robi, a diament to tylko kamień
ot i całą prawda
i nie o cene chodzi
tylko ot o, ze perły maja wspaniała dusze

[polotka]

Tyż prawda

[Grześ]

<cmok>