Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Taki jeden natręciuch - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Satyra (/forum-19.html)
+--- Wątek: Taki jeden natręciuch (/thread-1871.html)



Taki jeden natręciuch - minawia - 2008-09-28 17:46:07

Taki jeden natręciuch l...k

Przyczepił się jak rzep do psiego ogona.
I chociaż zalotami ciągle niewzruszona,
wysyła bukiety, kuszące listy pisze,
wdziera się w jej serce, w jej spokoju ciszę.

W walonkach od razu wchodzi do salonu,
krzycząc już od progu jak u siebie w domu.
Nikt go nie zapraszał, wciąż za drzwi wyrzuca.
Powraca uparcie tym smrodem w onucach.

Wypuszczę me pieski niechaj cię odstraszą.
Wiem, że nie pogryzą, narobią hałasu.
Może coś zrozumiesz. Nie chcę twojej krzywdy,
zachowaj szacunek dla swojej siwizny.


- Ginsana - 2008-09-28 17:56:53

super się czytało.Tylko chyba mały chochlik sie wkradł : "niewzruszona" Smile


- minawia - 2008-09-28 18:00:09

Och tak, dziękuję za ten chochlik...pozdrawiam Smile


- minawia - 2008-09-28 19:13:24

dom =domu ...tak., ale wers z drzwiami jest ok. W pierwszej części wiadomo, że ...go i nie ma potrzeby tego powtarzać.


- czardasz - 2008-09-29 11:10:22

To natręt.... :-)


RE: Taki jeden natręciuch - anja - 2010-10-03 17:02:44

Pogonić minawio tego natręta, ale czy pieski pomogą jak on taki namolny?
Brakuje tu Twoich wierszyków Rolleyes


RE: Taki jeden natręciuch - Grześ - 2010-10-03 20:24:42

"
Przyczepił się jak rzep do psiego ogona.
I chociaż zalotami ciągle niewzruszona,
wysyła bukiety, kuszące listy pisze,
wdziera się w jej serce, w jej spokoju ciszę.

W walonkach od razu wchodzi do salonu,
krzycząc już od progu jak u siebie w domu.
Nikt go nie zapraszał, wciąż za drzwi wyrzuca.
Powraca uparcie tym smrodem w onucach.

Wypuszczę me pieski niechaj cię odstraszą.
Wiem, że nie pogryzą, narobią hałasu.
Może coś zrozumiesz. Nie chcę twojej krzywdy,
zachowaj szacunek dla swojej siwizny.
"
[Minawia]



Zatem Droga Pani, może to wyjątek,
może on chce stworzyc tu dla Ciebie kątek,
może szczęście głaskać chce z Tobą pospołu,
może pragnie Tobie podawać do stołu.

Walonki zamieni wnet w piękne lakierki,
zgoli brodę i wąsy, założy też szelki,
frak ubierze, koszulę założy taką o z żabotem,
zapach i bogactwo to będzie. A potem.......

Otoczy pragnieniem, utuli radością,
Bedzie uniesieniem i wzniosłą miłością...
Tedy nie odrzucaj, boć szczęście Cię minie
a on bedzie tesknić po pięknej dziewczynie.

[Grzech]


RE: Taki jeden natręciuch - anja - 2010-10-04 07:08:46

Och, jakże lubię takie rozmowy wierszem - jesteście cudowni Big Grin


RE: Taki jeden natręciuch - polotka - 2010-10-04 20:20:04

Anju Ty też jesteś cudowna Smile wygrzebałaś jedną perełeczka i następna powstała ....perełeczka Grzesia Smile


RE: Taki jeden natręciuch - Grześ - 2010-10-04 20:53:48

no no
nawet mi tego nie wspominajcie
jestem zwykłym diamencikiem
hihihihi


RE: Taki jeden natręciuch - polotka - 2010-10-04 20:58:15

OOOOoooooooo jak wysoko się Grześ ceni Big GrinTongue


RE: Taki jeden natręciuch - Grześ - 2010-10-04 21:02:00

hihih
no widzisz
tyle, ze perła - to zywy organizm robi, a diament to tylko kamień
ot i całą prawda
i nie o cene chodzi
tylko ot o, ze perły maja wspaniała dusze


RE: Taki jeden natręciuch - polotka - 2010-10-04 21:03:05

Tyż prawda Smile


RE: Taki jeden natręciuch - Grześ - 2010-10-04 21:04:39

<cmok>