wspomnienia w kwiatach
|
2009-01-20, 00:15:18
Post: #1
wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
zaczęło się od polnych maków
pamiętasz kiedy z Równicy schodziłeś ze mną nad ranem pachniały jeszcze nocą perlistej rosy świeżością o wschodzie słońca je zerwałeś niezapominajki w szałasie nazwałeś szaloną pachniały trawy z wiatrem powiewu pieszcząc bose stopy chłodem w marzeniach o tobie ubranych malwą zakwitłam by poznać prawdę uczuć chciałam dziś orchideą w zieleń paproci wtuloną powiedziałeś mi zostań zostań moją lewkonią wspomnienia różą zakwitły różą tak bardzo czerwoną białą żółtą różową czyste wzajemne szaleńcze wierne kocham cię życie |
|||
2009-01-20, 00:47:27
Post: #2
|
|||
|
|||
minawia napisał(a):o wschodzie słońca Chyba usunąłbym to tłuste albo oddzielił "niezapominajki". To urok białego. Bez interpunkcji czasem bardzo trudno o właściwy przekaz. minawia napisał(a):malwą zakwitłam To chyba literówka. Bo byłoby na miejscu :-) minawia napisał(a):pachniały trawy wiatrem powiewu Czy aby nie na odwrót? Nie powiewem wiatru? minawia napisał(a):zaczęło się od polnych maków Podkreśliłem zbędne - moim zdaniem - inwersje. I jeszcze jedno. To biały wiersz, skąd więc w ostatniej zwrotce ten nagły wysyp przecinków? Oj, chyba sobie robię wrogów ;-) ;-) ;-) Pozdrawiam cieplutko :-) |
|||
2009-01-20, 09:12:06
Post: #3
|
|||
|
|||
Zgadzam się tylko z przecinkami, przeczytałam powierzchownie Twoje uwagi, jeszcze do nich wrócę, na razie dziękuję.
skaranie boskie Cytat:minawia napisał/a:Nie, powiew wiatru pachniał trawami... Pozdrawiam kocham cię życie |
|||
2009-01-20, 22:45:39
Post: #4
|
|||
|
|||
Równica to blisko mnie,kiedyś tam miałem warsztaty literackie.Pamiętam jak bolą nogi po zejściu w dół czerwonym szlakiem.Jeżeli tam się coś zaczęło to historię musi mieć piękną.Serdecznie pozdrawiam z Bielska.
|
|||
2009-01-21, 01:12:27
Post: #5
|
|||
|
|||
minawia napisał(a):Nie, powiew wiatru pachniał trawami... Nadal ma to się nijak do wersu minawia napisał(a):pachniały trawy wiatrem powiewu Idąc za twoją sugestią należałoby podzielić wersy tak: pachniały trawy wiatrem (dlaczego "pachniały trawy" a nie "trawy pachniały"?) powiewu pieszcząc bose stopy chłodem (dlaczego nie "pieszcząc bose stopy chłodem powiewu"?) Czyżby inwersje pisane pod rytm? Może warto odrobinę przerobić te wersy tak, aby zachować i rytm i poprawność gramatyczną? Inwersje -moim zdaniem - nie są wielkim grzechem w poezji ale ich nadużywanie psuje ogólne wrażenie. Pozdrawiam :-) |
|||
2009-01-21, 04:01:00
Post: #6
|
|||
|
|||
Zdzisławie: dziękuję, jesteś prawdziwym dżentelmenem
skaranie boskie: wiem , że mam tendencję do inwersji. Skutek 15-to letniego pobytu w Stanach i ten szyk wydaje mi się normalnym. Dziękuję, jeszcze bardziej muszę być uważna. poprawiam Cytat:pachniały trawy wiatrem powiewu na Cytat:pachniały trawy z wiatrem powiewu kocham cię życie |
|||
2009-06-23, 22:24:39
Post: #7
Re: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
Ten wiersz, pisany w styczniu, już niedługo będzie aktualny, zbliża się lato. Przypomnijmy sobie i innym maki, malwy, róże i niezapominajki :kwiatek: upojne noce pod gwiazdami, spełnijmy marzenia tego lata :buzki:
miłego dnia |
|||
2009-07-09, 03:01:53
Post: #8
Re: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
Tak Anju, też życzę tego wszystkim
Cytat:... upojne noce pod gwiazdami, spełnijmy marzenia tego lata :buzki: kocham cię życie |
|||
2009-07-09, 23:01:59
Post: #9
Re: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
Czuję emocje, czuje słowa. Bardzo sie podoba
norbertus |
|||
2009-07-14, 08:24:26
Post: #10
Re: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
Dziękuję
Cytat:"wspomnienia różą zakwitły ...bo tylko wspomnienia są wierne i to dla obu stron. kocham cię życie |
|||
2009-07-14, 11:46:05
Post: #11
Re: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
wiersz ślicznie wspomnieniowy :!: , jednak przepracowałbym wersyfikację i....pierwsza zwrotka pachnie niekonsekwencja- skoro zaczęło się od maków to po co on do cholery zrywał niezapominajki - zastanów się :?:
jestem jaki jestem |
|||
2010-10-16, 23:22:30
Post: #12
RE: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
zaczęło sie od maków a skończyło czym konsekwencja jest... jak by nie patrzył wspomnienia maków a nad ranem zrywa sie niezapominajki, które rosa płoną. Pozdrawiam perełka
norbertus |
|||
2010-10-18, 16:48:10
Post: #13
RE: wspomnienia w kwiatach
|
|||
|
|||
Elżuniu, tyle tu już koledzy doli i niedoli powiedzieli, pozwól, że ja już tej strony nie będę dotykać, skupię się na przekazie Twoim i odbiorze moim, wszystko co dotyczy przeżytych chwil, a które teraz wracają jak bumerang, to przecież piękne. Śpiewająca nostalgicznie nuta duszy. Pozdrawiam.
szczęście nie jest na sprzedaż |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: