Aż do końca
|
2008-08-06, 12:24:03
Post: #1
Aż do końca
|
|||
|
|||
synu milczysz jak kamień który uciska ciebie i jego serce lecz miłość ojcowska mocniejsza od śmierci nie potrafił się skupić poza odkładał spragnioną dotyku rękę i myśli muśnięcia warg tonęły w milczącej ciszy oczy rozdzierały wspomnienia wydobywając z głębin zapomnienie - zwodząc nadzieję że znowu razem przez wszystkie samotnie spędzane chwile tulił delikatnie płową myśl jak wtedy gdy byli razem teraz też jest blisko ale granit jest nieprzepuszczalny wspomnienia wygaszają się z każdą chwilą - pełzną wolniej i wolniej nieporadnie z chaosu wydobywając mgławy nieokreślony obraz ślepy wzrok zwrócony w nicość skrywał uczucie nieobecności â dlaczego ;-) jestem jaki jestem |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Aż do końca - Kamil Rousseau - 2008-08-06 12:24:03
[] - Guest - 2008-08-06, 18:00:07
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości