Taki jeden natręciuch
|
2008-09-28, 17:46:07
Post: #1
Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
Taki jeden natręciuch l...k
Przyczepił się jak rzep do psiego ogona. I chociaż zalotami ciągle niewzruszona, wysyła bukiety, kuszące listy pisze, wdziera się w jej serce, w jej spokoju ciszę. W walonkach od razu wchodzi do salonu, krzycząc już od progu jak u siebie w domu. Nikt go nie zapraszał, wciąż za drzwi wyrzuca. Powraca uparcie tym smrodem w onucach. Wypuszczę me pieski niechaj cię odstraszą. Wiem, że nie pogryzą, narobią hałasu. Może coś zrozumiesz. Nie chcę twojej krzywdy, zachowaj szacunek dla swojej siwizny. kocham cię życie |
|||
2008-09-28, 17:56:53
Post: #2
|
|||
|
|||
super się czytało.Tylko chyba mały chochlik sie wkradł : "niewzruszona"
|
|||
2008-09-28, 18:00:09
Post: #3
|
|||
|
|||
Och tak, dziękuję za ten chochlik...pozdrawiam
kocham cię życie |
|||
2008-09-28, 19:13:24
Post: #4
|
|||
|
|||
dom =domu ...tak., ale wers z drzwiami jest ok. W pierwszej części wiadomo, że ...go i nie ma potrzeby tego powtarzać.
kocham cię życie |
|||
2008-09-29, 11:10:22
Post: #5
|
|||
|
|||
To natręt.... :-)
Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo" |
|||
2010-10-03, 17:02:44
Post: #6
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
Pogonić minawio tego natręta, ale czy pieski pomogą jak on taki namolny?
Brakuje tu Twoich wierszyków miłego dnia |
|||
2010-10-03, 20:24:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-10-03 20:26:35 przez Grześ.)
Post: #7
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
"
Przyczepił się jak rzep do psiego ogona. I chociaż zalotami ciągle niewzruszona, wysyła bukiety, kuszące listy pisze, wdziera się w jej serce, w jej spokoju ciszę. W walonkach od razu wchodzi do salonu, krzycząc już od progu jak u siebie w domu. Nikt go nie zapraszał, wciąż za drzwi wyrzuca. Powraca uparcie tym smrodem w onucach. Wypuszczę me pieski niechaj cię odstraszą. Wiem, że nie pogryzą, narobią hałasu. Może coś zrozumiesz. Nie chcę twojej krzywdy, zachowaj szacunek dla swojej siwizny. " [Minawia] Zatem Droga Pani, może to wyjątek, może on chce stworzyc tu dla Ciebie kątek, może szczęście głaskać chce z Tobą pospołu, może pragnie Tobie podawać do stołu. Walonki zamieni wnet w piękne lakierki, zgoli brodę i wąsy, założy też szelki, frak ubierze, koszulę założy taką o z żabotem, zapach i bogactwo to będzie. A potem....... Otoczy pragnieniem, utuli radością, Bedzie uniesieniem i wzniosłą miłością... Tedy nie odrzucaj, boć szczęście Cię minie a on bedzie tesknić po pięknej dziewczynie. [Grzech] Grześ |
|||
2010-10-04, 07:08:46
Post: #8
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
Och, jakże lubię takie rozmowy wierszem - jesteście cudowni
miłego dnia |
|||
2010-10-04, 20:20:04
Post: #9
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
Anju Ty też jesteś cudowna wygrzebałaś jedną perełeczka i następna powstała ....perełeczka Grzesia
|
|||
2010-10-04, 20:53:48
Post: #10
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
no no
nawet mi tego nie wspominajcie jestem zwykłym diamencikiem hihihihi Grześ |
|||
2010-10-04, 20:58:15
Post: #11
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
OOOOoooooooo jak wysoko się Grześ ceni
|
|||
2010-10-04, 21:02:00
Post: #12
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
hihih
no widzisz tyle, ze perła - to zywy organizm robi, a diament to tylko kamień ot i całą prawda i nie o cene chodzi tylko ot o, ze perły maja wspaniała dusze Grześ |
|||
2010-10-04, 21:03:05
Post: #13
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
Tyż prawda
|
|||
2010-10-04, 21:04:39
Post: #14
RE: Taki jeden natręciuch
|
|||
|
|||
<cmok>
Grześ |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości