Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
- miłość niejedno ma imię...
2017-08-15, 08:57:08
Post: #1
- miłość niejedno ma imię...
Żona - pierwsza miłość, odchodzi od niego;
zawdzięcza to sobie i swoim kolegom.
Z nimi bowiem hulał w każdy wieczór "w mieście"
często aż do rana. U panien "na fieście".

Morał się nasuwa może nazbyt mocny
- przebieraj ty w babach, ale wielkanocnych...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2017-08-18, 17:20:56
Post: #2
RE: - miłość niejedno ma imię...
Raczej "każdego wieczora w mieście"

Sartre
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2017-08-18, 17:49:27
Post: #3
RE: - miłość niejedno ma imię...
(2017-08-18 17:20:56)tom_70 napisał(a):  Raczej "każdego wieczora w mieście"
- tak byłoby pewnie i poprawniej, lecz gubi rytm przy wsłuchiwaniu się w odczytywaną treść
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS