| 
				
				 
					pan w sukience
				 
			 | 
		
| 
				 
					2009-02-28, 21:20:33 
				 
				
Post: #1 
				
					pan w sukience 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					PAN W SUKIENCE 
				
				
				
			Pan w sukience siedzi rozparty w mercedesie wysokiej klasy. On ma w dupie, że płaczą. Gra w karty. Pański stół dziś obsiadły grubasy... Pan w sukience nie kocha osiołków, śmierdzą gnojem i mało dają. On ma wizję! Na biskupim stołku on wydaje rozkazy lokajom! Czemuż lama nie płacze w jarmułce zagoniony w gór dzikie ostępy? Nie odważy się stanąć na górce by przypadkiem nie został wyklęty! Arona (IT) 7 grudzień 2008 z inspiracji skaranie boskie  | 
		|||
| 
				 
					2009-02-28, 22:38:12 
				 
				
Post: #2 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					pierwsze dwie - 300% racja, a z ostatnią mam trochę problemów,  w zasadzie 2 ostatnie wersy są nie całkiem jasne,  kto niby miałby go wykląć?  kojarzę z Dalajlamą , czy o niego tu chodzi?
				 
				
				
szczęście nie jest na sprzedaż  | 
		|||
| 
				 
					2009-02-28, 23:16:11 
				 
				
Post: #3 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					To prawda,każdy boi się okupanta. 
				
				
				
			I tego "Co by ludzie powiedzieli" A panowie w sukienkach zabierają coraz więcej Polski. :wnerw:  | 
		|||
| 
				 
					2009-03-01, 13:17:09 
				 
				
Post: #4 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				ewetka napisał(a):Dobry wiersz, szkoda, że nie w całości 10-cio zgłoskowiec . Pozdrawiam. Widzisz jak to jest Ewo? Łatwo przyganiać innym ;-) Powiem o sobie uczył Marcin Marcina a sam głupi jak świnia... Napisałem kiedyś ten wiersz jako odpowiedź na inny, ganiący panów w innych strojach. M. in. była tam mowa o jarmułce. Napisałem i zostawiłem. Wyobraź sobie, że przed wklejeniem czytałem go kilka razy i nie zauważyłem różnic w zgłoskach. Ani chybi oznacza to, żem małpą już starą i ślepą! Z drugiej strony można by przyjąć, że niedoróbki tej nie zauważyłem bo wiersz trzyma rytm niezależnie od arytmetyki. Mimo wszystko coś z tym zrobie. Dziękuję za zwrócenie uwagi. :-) bunia napisał(a):pierwsze dwie - 300% racja, a z ostatnią mam trochę problemów, w zasadzie 2 ostatnie wersy są nie całkiem jasne, kto niby miałby go wykląć? kojarzę z Dalajlamą , czy o niego tu chodzi? Z zasady nie tłumaczę treści wiersza. Buniu, załapiesz się na wyjątek bo to raczej manifest światpoglądowy niż wiersz. Otóż - jak napisałem wyżej to odpowiedź na zarzuty pod adresem pana w jarmułce. Nawet tytuł jest kontrą! Ostatnia zwrotka uogólnia, pod szyld "lamy w jarmułce" zostali podciągnięci przedstawiciele wszystkich innych religii poza miłościwie nam panującą. Wiersz jest zarazem satyrą na tzw. "katolicką tolerancję". Piszę w cudzysłowie bo uważam, że użycie tych dwóch słów łącznie jest zbrodnią zakłamania! Widzę, że Stanel podziela poglądy peela :-) Dzięki w jego imieniu!  | 
		|||
| 
				 
					2009-03-06, 07:43:00 
				 
				
Post: #5 
				
					pan w sukience 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					on rzeczywiście nie patrzy że płaczą daj mu to co dla niego przeznaczone on swoją daninę musi otrzymać przecież on musi żyć z klasą na wysokiej stopie nie masz to sprzedaj ostatnią koszulę a daj wiersz na czasie dobrze napisany
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2009-03-06, 09:52:26 
				 
				
Post: #6 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Widzę, że ponad połowa dyskusji została stąd usunięta. Coś Wam to mówi na temat wolności słowa, ekspresji i tolerancji dla odmiennych opinii? 
				
				
Pamiętam,że jednym z mechanizmów kontroli nad społeczeństwem za komuny była ścisła kontrola nad informacją i cenzura tego, co i jak będzie napisane i dopuszczone do "obiegu". Wydarzenia roku 68 zaczęły się od protestów studenckich po zdjęciu ze sceny "Dziadów" rozpędzonych przez szturm milicji. Sam jeszcze wówczas byłem za młody, by zrozumieć o co chodzi, a tym bardziej brać udział... Ale w stanie wojennym aktywnie działałem przy kolportażu bibuły i książek wydawanych przez Nową - większość z moich współdziałaczy wpadła z drukarnią i poszli siedzieć. Ja uniknąłem ich losu jedynie dzięki temu, że akurat byłem z dostawą w drugim końcu Polski. Ale dość wspomnień. Nigdy nie zaprzestałem walki z próbami kneblowania wolnego słowa. W związku z tym składam w tym miejscu oficjalny protest. Żeby uniknąć wycięcia go przez Administrację forum pod pretekstem "offtopu" - założę w tym celu osobny temat w sekci administracyjnej, gdzie zapraszam Was wszystkich o wyrażanie swych opinii. Mój protest znajduje się tutaj: Protest przeciwko cenzurowaniu postów przez Administrację tego forum [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center]  | 
		|||
| 
				 
					2009-03-06, 17:59:54 
				 
				
Post: #7 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Zwracam honor w takim razie i przepraszam. 
				
				
Dobrze byłoby w miejscu hmmm przesuniętych postów umieścić o tym działaniu informację (to tak na przyszłość - by uniknąć podobnyc nieporozumień.) [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center]  | 
		|||
| 
				 
					2009-03-06, 18:23:30 
				 
				
Post: #8 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					ech jak mnie cieszy   
				
				
				
			  ...Sarmata zrobił wdech wydech wdech wydech  i jeden post mnie ominął do czytania  :lol:
				 | 
		|||
| 
				 
					2009-03-06, 21:53:20 
				 
				
Post: #9 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					I szczęście, że zajrzałem tu dopiero teraz bo, choć nie bawiłem się w bieganie po ulicy z bibułkami ważniejsze sprawy na głowie mając, czytając post Sarmaty byłem gotów wyrazić swoje oburzenie wszystkimi dostępnymi środkami do bojkotu forum włącznie! 
				
				
				
			Teraz idę czytać przeniesione :-)  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc





 ...Sarmata zrobił wdech wydech wdech wydech  i jeden post mnie ominął do czytania  :lol: