Nie jestem
|
2009-03-06, 07:51:10
Post: #1
Nie jestem
|
|||
|
|||
ja nie jestem tu potrzebny
więc odejścia nadszedł czas już mój pobyt tutaj zbędny nie mieścimy się tu wraz pójdę stąd kochani moi niech się wypełni mój los skoro nikt o mnie nie stoi to spokojnie zniosę cios bez lamentów i narzekań w swoją drogę pójdę już jaki los mnie jeszcze czeka tego nikt nie zgadnie tu S-c2008-03-01 |
|||
2009-03-06, 22:36:54
Post: #2
|
|||
|
|||
Jeśli to tylko wiersz i peel się żegna z kimś to zamilknę.
Jeśli jednak to krzyk rozpaczy Leszka i jego próba pożegnania z forum to będę oponował i to bardzo głośno! Proszę więc o wyjaśnienie. |
|||
2009-03-06, 22:46:26
Post: #3
|
|||
|
|||
Skaranie przez ostrożność nawet nie wykreślił "się" w drugiej zwrotce.
Leszku,myślę że taki wierszyk mówisz kolegom,kiedy zostawiasz ich samych w barze. Pozdrawiam! |
|||
2009-03-06, 22:51:43
Post: #4
|
|||
|
|||
Stanelu, to nie ostrożność. Nie komentowałem wiersza tylko zadałem pytanie o jego treść.
A co do "się" w drugiej zwrotce to jest ono akurat na miejscu. Los rzeczywiście "się wypełnia". Nawet jeśli jesteśmy jego kowalami to jednak wypełnia się sam! |
|||
2009-03-06, 23:16:53
Post: #5
|
|||
|
|||
Rzeczywiście,ale w formie "Niech wypełni się mój los".
Nie przeczytałem dokładnie,ale skoro zazdrzytało,to zareagowałem pochopnie. Przejąłem się treścią i tyle. Sorry. |
|||
2009-03-07, 12:24:03
Post: #6
|
|||
|
|||
Bardzo dobrze wiem o czym mówisz ... i co chciałeś wyrazić tym wierszem. Bardzo udany wiersz.
|
|||
2009-03-07, 12:36:30
Post: #7
Nie jestem
|
|||
|
|||
To tylko wiersz w smutnym nastroju pisany nie zawsze mamy ochotę pisać na wesołe tematy wszystko zależy od humoru autora Skaranie boskie nie protestuj nie odchodzę stąd
|
|||
2009-03-07, 12:39:40
Post: #8
|
|||
|
|||
To prawda, człowiek nie zawsze jest w optymistycznym nastroju, mnie wiersz bardzo się podoba.
|
|||
2009-03-07, 17:21:02
Post: #9
|
|||
|
|||
Chodź Lechu - mam świeżą butelczynę łyskacza, a lusterko się stukło (czy stłukło- to już wam zostawię dylemat)...
Na frasunek dobry trunek. A głowa dopiero jutro będzie bolała :lol: [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center] |
|||
2009-03-07, 17:50:37
Post: #10
|
|||
|
|||
Sarmata napisał(a):Chodź Lechu - mam świeżą butelczynę łyskacza,Mogę się dosiąść z drugą? |
|||
2009-03-07, 18:23:04
Post: #11
|
|||
|
|||
W miłym towarzystwie zawsze gładko wchodzi
A monopol tuż na rogu... [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center] |
|||
2009-03-07, 18:37:01
Post: #12
|
|||
|
|||
Ej Wy mężczyzni ... smutki zawsze topicie w kieliszku, a od tego smutek, zmartwienie wcale nie zmaleją
|
|||
2009-03-07, 19:37:28
Post: #13
|
|||
|
|||
Zmaleć na pewno nie zmaleją - czasem wręcz odwrotnie - wzrosną...
Ale tak to przynajmniej przez chwilę głowa się cieszy :lol: A na poważnie Majko - zobacz naszą rozmowę w innym miejscu... [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center] |
|||
2009-03-07, 22:50:27
Post: #14
|
|||
|
|||
Ale co sobie przy tym pogadamy to nasze!
|
|||
2009-03-08, 12:45:59
Post: #15
|
|||
|
|||
Sarmata napisał(a):Zmaleć na pewno nie zmaleją - czasem wręcz odwrotnie - wzrosną... A zatem dokąd mnie zapraszasz Sarmato |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości