Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
na pograniczu śniegu i jawy
2009-03-20, 00:41:32
Post: #1
na pograniczu śniegu i jawy
NA POGRANICZU ŚNIEGU I JAWY


dobrej wróżce



Czasem zdarza się wzlecieć pozbywszy się reguł -
wpleść się sennym marzeniem w chłodną połać śniegu
tam, gdzie magia oddziela biały puch od jawy,
gdzie już tylko kozice zostawiają ślady,
gdzie się linią tajemną ściera sen z widokiem,
świerki w niebo wtulone - jakby za wysokie;
tam, gdzie dusza serdecznie śmieje się do świata -
wyobraźnię uskrzydla, ścieżki w warkocz splata...

Patrzeć w słońce, jak ledwie ponad światem stanie
starłszy ranną mgłę z oczu złotem pieści granie,
na włóczęgę wyrusza - tuż ponad potokiem
swym odbiciem zdumione; w jeszcze zimne sople,
które w dole, pod skałą - niczym nietoperze -
wolno sączą się w strumień, co je w świat zabierze.


Pośród takich pejzaży, nagle, o poranku
dobrą wróżkę spotkałem w posrebrzanym wianku.

Tu mi barwą pierwiosnka ziemia wpada w zachwyt,
przekrzykuje się ptactwo żądne niecnych praktyk
i kot nawet, choć dotąd kafle grzał u pieca
już się nocną hulanką niezdrowo podnieca!


A tam nicią pajęczą oddzielona zima
kołdrą drzewa otula, mrozem skał się trzyma...


Wróżka słońcu ciepłemu składa swe pokłony.
Cóż to jednak za zmiana? Wianek jej zielony!
W pełnym blasku się mieni kolorami tęczy!
Jakaś nutka wesoła w jej spojrzeniu dźwięczy.
Różdżką sople po głowach! Z lekka trąca drzewa -
już się kwiatów kolorem cały las zalewa.
Tylko w górze, gdy głowę wzniesiesz nad wyżyny
jeszcze biały majestat zimie śpiewa hymny.
Trudno dostrzec gdzie wątłej zmiany jest granica
między śniegiem i jawą, która tak zachwyca!


Czy na owej granicy - kiedy przymknę oczy -
spotkam znowu mą wróżkę pośród górskich zboczy?





San Gottardo (CH)
14 marzec 2009



skaranie boskie
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-20, 09:18:12
Post: #2
 
Wspaniałe :brawo: pięknie napisane, kojarzy mi się z sonetem Słowackiego

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-20, 11:33:48
Post: #3
 
Well jak zwykle u Ciebie Skaranie - wiersz wysokiej próby. Jedynym nieporządanym zgrzytem jest powtarzające się "gdzie" w pierwszej strofie, ale to nikła przewina. :brawo:

[center][spacja][/spacja]

Honi soit qui mal y pense!



-=============)Sword®[/center]
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-20, 22:44:50
Post: #4
 
Czy to wpływ dobrej wróżki( zaskakująca i piękna metafora) powoduje ,że czytając o opisanej zimie nie czuję zimna? Bardzo ładny , pozdrawiam Wieszcza.

Wolność jest jak ptak,jeśli zamkniesz ją w klatce traci zdolnośc latania.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-20, 23:31:06
Post: #5
 
Cudowne narodziny wiosny w górskim pejzażu , szkoda że nie ma nic
o gorących góralkach.
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-21, 19:43:54
Post: #6
 
Normalnie mnie zawstydzacie... :roll: :roll: :roll:



Dziękuję wszystkim za wizytę i miłe słowa :-)
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-21, 23:41:48
Post: #7
 
ewetka napisał(a):Piękny opis, działa na wyobraźnię

Na twoją też?

No to cieszę się niezmiernie :-)
Odpowiedz cytując ten post
2009-03-22, 15:14:57
Post: #8
 
Selijka napisał(a):fioletowa małpa zrobiła się purpurowa

Pisałem tylko o wstydzie, słonko.
Kolory to już twoja wyobraźnia. Cieszę się niezmiernie, że udało mi się ją pobudzić :-)
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS