Czy mnie miłujesz

[iśka]

Jeśli nie obumrę dla swojego ja
znajdę tylko wygodny tron
i zamiast dojrzałym kłosem
będę tylko bujanym obłokiem

jeśli z oczu nie spadną łuski
pozostanie tylko atramentowa ciemność
poza horyzontem zdarzeń
czy pokocham kiedyś w ogóle

uwięziony we własnym ego
a może być po prostu człowiekiem
takim który ma w nosie muchy
jednak czy mnie miłujesz bardziej

odbija się echem w mojej duszy
ufam i wierzę że znajdę
własną ścieżkę gdzie moje ja
nie przygniecie mnie do ziemi

spowiadam się dzisiaj z miłości
za dużo czasu utraconego
łakomstwem karmione moje oczy
powoli świat odbierał mi rozum

wciąż tak niewiele kocham
znajduję tylko wygodny tron
i jeden cierń w moim sercu
czy mnie miłujesz bardziej aniżeli ci

[sturecki]

Generalnie, jestem tu od paru chwil i uczę się korzystać z funkcji forum. W ten sposób trafiłem na Twoje posty. Piosenka super. Wiersz, globalnie nie przypadł mi do gustu, ale niektóre sformułowania są ciekawe. Niezwykle trafne jest, że nasze miłości to "za dużo czasu utraconego". Zapamiętam do końca życia, może nawet rozwinę myśl w jednym ze swoich utworów. Pozdrawiam.

[adamadahp@gmail.com]

Utwór grzeje wytrawną filozofią. Te jakby oderwane od rdzenia motywy umiejetnie
trafnie synkopują się i zręcznie powracają do wypadkowej zawartych myśli.
Ma duszę i trzon a równocześnie jest przestrzenią co wciąga do treściwych rozważań.
Reasumując ,forma przyjęta wektoryzuje jakby w pewien norwidowski promethidionizm,uruchamiając coraz to nowe kierunki interpretacji,rozszerzając przez to zasięg treści i absorbując w poznawanie całokształtu utworu , co zapewne niewątpliwie rodzi oczekiwane uczucia.
Wzruszająco piękne !