Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wierszydła Nuli.Mychaan
2009-04-19, 15:50:37
Post: #1
Wierszydła Nuli.Mychaan
Wstawię tu wszystkie publikowane moje wiersze i te starsze również.
Od nich właśnie chcę zacząć
Nie zmieniłam ich, są w pierwotnej formie, chociaż wiem że są
miernej jakości. Proszę o wyrozumiałość Smile

Niezwykła chwila

nie umiem dziś pisać wierszy
jestem w poezję uboga
jak zamknąć moje uczucia
w tak przecież zwyczajne słowa

nie mogę opisać czułości
w jej delikatnej naturze
choć dotyk twój tak ulotny
we mnie wywołał dziś burzę

czułam się tak wyjątkowa
widząc odbicie w twych oczach
i głos twój i pocałunki
śnić mi się będą po nocach

na skórze czuję twój zapach
na ustach zaś skroplił się smak
jak wrócić teraz do życia
wtopić się w szarość, no jak?

18.04.08



Ufność

dotykasz słowami mej duszy
otwierasz na oścież jej bramy
nie umiem nic w sobie ukryć
bo znajdziesz to we mnie kochany

choć czasem chcę coś przemilczeć
w otwartą księgę mnie zmieniasz
czytasz najskrytsze me myśli
tajemne uczucia odkrywasz

nie umiem ciebie okłamać
bo kłamać musiałabym sobie
dotykasz słowami serca
z ufnością powierzam je tobie

16.04.08


Koraliki

zbieram łzy jak koraliki
wsypuję je w tajną szkatułę
będę je trzymać pod kluczem
by nikt ich nigdy nie zobaczył

im dłużej trwa ta rozłąka
tym więcej korali przybywa
szkatuła jest cała pełna
upycham je zatem po kątach

chcę byś mnie widział w uśmiechu
rozświetlisz radością swe oczy
z nim bardziej jest mi do twarzy
pięknieje się przecież z miłości

16.04.08



Będę dla ciebie

będę małą łyżeczką cukru
gdy sypiesz ją do czarnej kawy
wypijesz mnie rankiem do dna
słodyczą się w tobie rozpłynę

będę wodą, gdy bierzesz kąpiel
ręcznikiem, byś mną się owinął
rozpadnę się na atomy
i wejdę w ciebie przez skórę

będę twoim sennym marzeniem
co rankiem w realność się zmienia
będę też czułym uśmiechem
gdy patrzysz na dzieci z dumą

będę tak z tobą przez cały dzień
przysiądę cichutko w twym sercu
kroplami twej krwi popłynę
zawisnę na ustach szeptem

12.04.08


Warkocz barw

jak wiśnia na szczycie tortu
czerwień miłości się pyszni
błękitność twojego spojrzenia
tej nocy tez mi się przyśni

zielenią pachnie nadzieja
co we mnie cicho rozkwita
warkoczem słonecznych myśli
nowy dzień rankiem przywita

splotę ten warkocz dla ciebie
i wiatrem ci jutro wyślę
dodam też kroplę uśmiechu
i wszystko co dzisiaj myślę

pragnę byś czuł się kochany
czerwienią cię tą obdarzę
choć tęsknię jak potępieniec
cudowny dzień ci wymarzę

6.04.08


Będziemy razem

błękitność twego spojrzenia
smakuje niebem i wodą
zanurzam tęskniące dłonie
przez chwilę stając się tobą

z twą plamką pragnę się stopić
osiąść chcę w oczach obrazem
brązowość się zazieleni
tak właśnie będziemy razem

będę tam bardzo szczęśliwa
dodam miłością ci blasku
kładąc się z tobą o zmierzchu
i budząc z tobą o brzasku

4.04.08


Błękit

biel kartki przyciąga pióro
wylewam z siebie atrament
maluję pastele uczuć
szalony ten serca zamęt

pędzle czasami mi łzawią
bólem niemego zwątpienia
rozmywa kolory szczęścia
blednie w nich tęcza marzenia

zanurzam dłonie w błękicie
efekt mnie pewnie zaskoczy
ten kolor jest mi tak bliski
to niebo i twoje oczy

3.04.08


Bolesna wiosna

wiosna nie jest nadzieją
jest dla mnie tylko rozpaczą
ciepło i świergot ptaków
nic dla mnie dzisiaj nie znaczą

lód skuwa moją duszę
wichura zszargała serce
cóż mi po takiej wiośnie
prócz bólu nie mam nic więcej

1.04.08


Głodna tęsknota

jestem przecież kobietą
więc pragnę oznak miłości
jeżeli mnie nie kochasz
okaż choć trochę czułości

nakarm mnie nową nadzieją
bo myślę że mnie nie pragniesz
ja wciąż cię w myślach całuję
przytulam zanim zaśniesz

więc czasem i ty mnie przytul
w oczach mam głodną tęsknotę
upewnij mnie czułym słowem
że wciąż masz na mnie ochotę

20.03.08



Żałosny wiersz

nie pozwól bym smutna była
i abym tak strasznie się bała
nadzieją mnie nową obdaruj
bo ta jest już bardzo mała

zwątpienie potwornie mnie boli
jak długo wytrzymam to jeszcze
a dusza w kąciku skulona
pisze żałosne wiersze

14.03.08


Bolesne oczekiwanie

wypłakuję sobie dzisiaj oczy
smutek tak bardzo mnie dręczy
samotność mnie cicho zabija
niepewność mnie pewnie zamęczy

jak narkomanka na ostrym głodzie
uzależniona jestem od ciebie
a ty mnie bez znieczulenia
odsuwasz z wolna od siebie

nie wiem co o tym myśleć
w domysłach gubię się cała
czytam wciąż twoje słowa
i czekam, czy powiesz Mała.

15.03.08



Nowe wspomnienie

pamiętam wciąż twój dotyk
i słowa wtedy szeptane
radość, śmiech i to szczęście
twoje oczy tak bardzo kochane

znów mogę cię dotknąć kochany
szeptać jak wtedy wyznania
marzenia się jednak spełniły
dając mi znów cud kochania

odbierz mi oddech w spełnieniu
kochaj mnie nieprzytomnie
podaruj mi nowe wspomnienie
i nie zapomnij już o mnie

10.03.08



Miłość słowami

dla mnie ty jesteś jedyny
wypełniasz mnie sobą bezbrzeżnie
nie mogę opisać co czuję
bo byłoby to zbyt pobieżnie

chcę ci okazać uczucia
chcę cała oddać się w darze
więc daj mi proszę możliwość
o tym tak długo już marzę

usta me tęsknią za tobą
o dotyk błagają dłonie
chcę posmakować twą skórę
z czułością pogładzić twe skronie

chcę poczuć, że też mnie kochasz
dopełnić chwilę czynami
bo teraz ta nasza miłość
jest aż… i tylko słowami

8.03.08



Niechciane drzwi

lata bólu wciąż mnie ranią
i tak bardzo boli życie
ty je ze mnie wydobyłeś
choć chowałam je tak skrycie

otworzyłeś drzwi niechciane
i tak mocno zabolało
ta świadomość, że w tym życiu
miałam przecież nazbyt mało

pomóż zamknąć je z powrotem
bym zaczęła życie nowe
szczęście zapukało do mnie
serce na to jest gotowe

6.03.08



Motyl

ja płaczę ze szczęścia kochany
zanurzam się w słów twoich kwiatach
powiedziałeś że mnie kochasz
znów kochasz, po tylu latach

przestała istnieć ta przestrzeń
pustych straconych lat
miłością ją wypełniłeś
tak bardzo wypiękniał świat

jest zima i wszystko kwitnie
jak łąka w pełni lata
zmieniłeś wszystko wyznaniem
i czuję się pępkiem świata

miłość rozsadza mi piersi
jestem już tylko uczuciem
słowikiem dusza mi śpiewa
ty jesteś mym całym życiem

motylem znowu rozkwitłam
jak anioł dałeś mi skrzydła
bez twej miłości kochany
pewnie bym znowu zbrzydła

4.03.08



Niespełnienie

już nadzieja jest nabrzmiała
bardzo bliska jest spełnienia
już tak długo na to czekam
lecz czy spełnią się marzenia?

tak się boję, że zawiedziesz
że nie przyjdziesz na spotkanie
ze mi z żalu serce pęknie
tylko pustka mi zostanie

przecież tęsknię w każdej chwili
każda myśl biegnie do ciebie
a nadzieja daje siły
aby dalej wierzyć w siebie

lecz ta wiara już się chwieje
a zwątpienie duszę dręczy
choć tak bardzo ciebie kocham
niespełnienie mnie zamęczy

3.03.08


Prośba

jeszcze tylko kocham słowem
jeszcze nic się nie zdarzyło
lecz już cofnąć się nie mogę
wszystko we mnie tak ożyło

już oddałam się bez reszty
całą siebie dając w darze
lecz czy ty już jesteś gotów
przyjąć to, o czym ja marzę?

nie starczają mi kochany
choć tak piękne te wspomnienia
więc napiszmy proszę nowe
i spełnijmy te marzenia

nie chce by mnie wciąż bolały
chwile zwątpień i rozpaczy
daj mi proszę chwilę szczęścia
dla mnie to tak wiele znaczy

2.03.08


Bezsenna noc

ciemności nocy spijają łzy
raniąc me serce tęsknotą
myśli wciąż dążą, tam gdzie i ty
smagane wiatrem i słotą

smutne są noce z dala od ciebie
gdy nie przytulisz mnie sms-em
zbolała dusza walczy o sen
lecz on gdzieś przepadł z kretesem

wkradnij się słowem pod moją kołdrę
umość się we mnie cichutko
to wtedy sen się pewnie odnajdzie
i mnie utuli leciutko

26.02.08



Tak niewiele

tak niewiele ci mogę dać
tak bardzo niewiele
moje ciało uczucia, marzenie
co jeszcze?
nie wiem…

tak niewiele od ciebie pragnę brać
tak bardzo niewiele
chwilę bliskości, czułość, pragnienie
co jeszcze?
nie wiem…

czy mogę dać z siebie więcej,
czy więcej żądać od ciebie
chwila pragnienia, moment spełnienia
czy to za mało?
nie wiem…

22.02.08



Szepty

bezgłośnie szepczę twe imię
by dźwięk nie skalał go brzmieniem
szept spłoszyłby tę chwilę
sznuruję więc usta milczeniem

nutami bezdźwięcznej melodii
w myślach śpiewam wyznania
serce je we mnie nuci
słowami pełnymi kochania

zbieram uczucia jak kwiaty
sekretnie chowam je w sobie
w duszy tajnych zakątkach
choć chciałabym szeptać je tobie

więc szepczę bezgłośnie twe imię
upajam się wyjątkowością
choć usta skute milczeniem
oczy mi płoną miłością

otwórz swe serce na dźwięki
niesłyszalne jak szepty moje
może je wtedy usłyszysz
jak ja słyszę w snach twoje

21.02.2008



Rozmowa z sercem

przestań serce biadolić
przecież wciąż jeszcze bijesz
nie możesz na to pozwolić
żyj dalej, bo przecież żyjesz

a dusza od ran skulona
w końcu się jakoś podniesie
to tylko miłość, to ona
czasami ból z sobą niesie

więc podnieś głowę z godnością
tą resztką, co ci zostało
do diabła z twoją litością
nie chcę jej, to zbyt mało

do bólu przywyknąć był czas
całe życie na to miałam
kiedyś było, lecz nie ma i nie będzie nas
dość już łez wypłakałam

lecz serce nie chce mnie słuchać
jęczy, biadoli i płacze
oczy też nie chcą wysychać
wiedzą, że cię już nie zobaczą.

17.02.08


* * *

cisze szelesty nocy szarpią sny
rozrzucając ich strzępy w pościeli
arytmia serca mrozi krew
kobiety jednak niechcianej

to dla ciebie tylko wspomnienia
i tylko tego ode mnie chcesz
zamknąć mnie w okruch pamięci
jak owada w złocistym jantarze

29.01.2008



* * *


nie schodzisz mi z myśli kochany
twe słowa są obietnicą cudownych wydarzeń

otulona twoim słowem
rozpadam się na atomy
i chcę w tobie nimi pozostać

skradziona chwilka rzeczywistości
we mnie jak struna drga
tęsknotą za spełnieniem

już nie umiem
bez twych słów się śmiać
a me serce zapomina bić
wypełnione po brzegi twoim obrazem

28.01.2008


* * *

znikła mglista lat gęstwina
w kwitnących gałązkach słów

szepty w myśli drżą
cienką pajęczyną zdań
barwa złamana w słów pryzmacie
tęczą się rozpromienia

biegnąc przez wszystkie twe myśli
odrywam cząstki znaczeń
czuję w sobie twój uśmiech
jaskrawym ciepłem mnie oblewa

tylko tęsknota raptowna
tak bardzo uwiera w gardle

22.01.08


* * *

wsłuchana w serca zapomniane bicie
tęsknota za krótką nagłości spotkania
niedokończona chwila, niedokończona myśl
i słowa zawisłe w kącikach warg

samotna bez odbicia w twoich oczach
naznaczona pogardą minionych lat
ciężkie jak głaz wspomnienia
czy to musi boleć aż tak

spragniona jak garstka pustynnego piasku
daremność uchwycenia nieuchwytnego
myślałam, że wszystko już we mnie umarło
więc skąd we mnie ten wielki strach
i dlaczego boli mnie to tak

19.01.2008


Wspomnienie

pamiętasz jeszcze splecione dłonie?
oczy z miłością wpatrzone w twoje
chciwe spijanie słów z twoich ust
i zrozumienie i jedność dusz

nieważna była przestrzeń i czas
liczyła się chwila i to, co w nas
żadnych obietnic i pustych słów
tęskniłam wtedy i tęsknię znów.

garść pięknych wspomnień, okruch marzenia
płomyk miłości i łza istnienia
wszystko, to dzisiaj mi zostało
lecz przecież to tak bardzo mało

5.10.98


NIEMOC

nie umiem już pisać wierszy
zgubiłam słowa po drodze
jest we mnie pustka i myśli
głucho brzmią w mojej głowie

nie kwitnie poezją ma dusza
zwiędła nie pielęgnowana
jest tylko iskierka życia
wątła, chorobliwie blada

nikt jej nie rozgrzał miłością
pasożyt samotność ją zjada
nie umiem już pisać wierszy
słowa odeszły wraz z tobą

10.02.97



Portret śpiącego

śpisz pewnie kochany
zanurzony we śnie jak w kąpieli
w obłokach snu kołyszesz
w ciszy nocnej godziny

tak pięknie wyglądasz kochany
otulony szalem sennych marzeń
z cieniem nocy na powiekach

wkradnę się cicho do ciebie
ukradkiem niczym złodziej
skradnę ci pocałunek
nawet nie zauważysz
zabiorę go ze sobą
ułożę w mej pościeli

wymarzę sobie sen
i wtulę się w niego
jak w ciebie

29.02.96



* * *
gonię do ciebie wiatrem
płynę kroplami wody
płatkami śniegu opadam
na Twe wilgotne rzęsy

z tęsknotą zamkniętą w sercu
z pragnieniem w moich dłoniach
gonię do ciebie wiatrem
płynę kroplami wody

12.02.96


Tkacz

na warsztacie życia
tkam koronki bytu
tu brak oczka
tam znów węzeł
i zerwana nitka
a mimo to
wątek przeplata się z osnową

29.09.94



Dla ciebie

podaruję ci kochany
niewymówionych słów dźwięki
kwiaty, jakimi ukwitło milczenie
marzenia bezcielesne
utkane z przędzy czasu

podaruję ci kochany
noc srebrem zroszoną
marzeń białe ptaki
zamknięte pod powieką

podaruję ci kochany
krople z mego snu
zebraną rankiem z rzęsy
nim słońce treść wypiło

podaruję ci kochany
chwil przyszłych wspomnienie
płomień na ustach
omdlenie dosytu

podaruję ci kochany
w błękitnej ciszy rozkwitłą
różę, kwiat z płomienia.

15.01.1983

Przyjaciel - ktoś, kto zna melodię Twego serca
i może ci ją przypomnieć, gdy zapomnisz słów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS