- śniąc sen...
|
2017-10-04, 12:11:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-10-05 10:22:01 przez bronmus45.)
Post: #1
- śniąc sen...
|
|||
|
|||
obrazek z sieci
? (...) sen mój był złowrogi. Nad wyraz... ... same więc nogi harce wyprawiały chcąc uciec od zjawy. . Wstałem i łyknąłem nieco zimnej kawy (jako zapitki do setki koniaku) poprawiłem drugą. A przy kawy braku popiłem wodą z kranu - i się położyłem. . Lecz już tejże nocy oka nie zmrużyłem nękany kolejnymi zmorami sennymi. Czyżbym tak nagrzeszył że to właśnie nimi stróżujący anioł zamierzał ukarać? . Żalem zaś za grzechy nie myślę się parać bo nie wiem za które (a mam ich zbyt wiele) Chociażby w żadną to przecież niedzielę nie uczestniczę we mszy co ją zowią świętą. . Zaparzyłem herbatę - taką mocną z miętą - Popiłem nią kolejną alkoholu dawkę i raptem się obudziłem bo dostałem czkawki... . Wtedy więc doświadczyłem dwóch snów naraz śnionych które zastanawiają obrazem wzmożonym butelki z koniakiem którego nie piję. . Czyżbym za mało wypił chociaż długo żyję? Cóż - muszę uwzględnić szybko owo ostrzeżenie - bowiem zbyt mocno nadal swoje życie cenię (...) . |
|||
2017-10-05, 06:19:07
Post: #2
RE: - śniąc sen...
|
|||
|
|||
i znów alkohol w tle
czy ty bez procentów nie możesz Bronisławie ? |
|||
2017-10-05, 16:39:25
Post: #3
RE: - śniąc sen...
|
|||
|
|||
Piękny wiersz, o tajemniczej naturze. Przyznam, że do niedawna miałem bardzo podobną przypadłość jak podmiot liryczny w tym utworze...
Kolego Misiek - "świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia", jak mawiał Bogusław Linda w jego popisowej roli kinowej. Taki cytat do delikatnego przemyślenia z przymrużeniem oka z Twojej strony. ;-) |
|||
2017-10-06, 07:24:42
Post: #4
RE: - śniąc sen...
|
|||
|
|||
Piotruś,
jaki to świat ,który potem się urywa i leci w kosmos ? |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości