| 
				
				 
					zapiski z życia wzięte...
				 
			 | 
		
| 
				 
					2016-11-17, 20:06:00 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-11-17 21:27:50 przez bronmus45.)
				 
				
Post: #1 
				
					zapiski z życia wzięte... 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Samotność pośród dwojga jest niezbyt radosną, 
				
				
				
			a takiej doświadczyłem w okresie minionym dla ważnych spraw rodzinnych za długo ciągnionym. Wraz z żoną w separacji. Aż dzieci podrosną... (...) w swoim życiu przeżyłem miłostek zbyt wiele, w okresie czasu trwania zależnym od chwili; wybrałem w końcu wolność. Za dużo "motylich" miłości też się przeje. Jak gruszki w popiele (...) Dzisiaj, w jesieni życia żadna we mnie boleść, że obok mnie nie zrzędzi znów jakaś kobieta; głosząca nazbyt często swoje prawo weta dopóki dla spokoju nie musiałbym odejść... Sam sobie jestem panem - żaglem i okrętem, halsując na dryfkotwie do wiecznej przystani. I żadna mnie miłostka w tej drodze nie zrani; okraszana pretensją, żalem i lamentem...  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-17, 20:59:15 
				 
				
Post: #2 
				
					RE: zapiski z życia wzięte... 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Stylistyczny bełkot.  
				
				
				
			Jak nie znasz się na interpunkcji, to jej nie stosuj.  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-17, 21:29:49 
				 
				
Post: #3 
				
					RE: zapiski z życia wzięte... 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-17, 23:23:45 
				 
				
Post: #4 
				
					RE: zapiski z życia wzięte... 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Cóż ci pozostaje po publikacji swoich gniotów? 
				
				
				
			Jedynie zadowolenie z moich opinii bo innych nie ma. Wiadomo dlaczego hahaha  | 
		|||
| 
				 
					2016-11-18, 01:00:22 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-11-18 11:21:30 przez bronmus45.)
				 
				
Post: #5 
				
					RE: zapiski z życia wzięte... 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				(2016-11-17 23:23:45)tom_70 napisał(a): Cóż ci pozostaje po publikacji swoich gniotów?Przecież ty nic oprócz opluwania innych nie potrafisz robić. Twoje natomiast kolejne, a dawno już pisane teksty nie zasługują na uwagę nikogo, oprócz ciebie samego. Jesteś jedynie zwykłą szują, ekscytującą się dokuczaniem innym, bardziej od ciebie twórczym. To jest twoją pożywką i uciechą życiową, zgniły nieudaczniku... Każdorazowe twoje wejście z komentarzem - nie tylko u mnie - jest obrazem charakteru zwykłego obszczymurka... Żałosny gnojek...  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc



