Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fisher King
2016-07-21, 07:54:14
Post: #1
Fisher King
Dzień dobry. Przedstawiam Państwu wiersz, który napisałem kilka miesięcy temu. Właściwie chodzi o dwa wiersze, tym niemniej są one dość długie, więc pozwalam sobie otworzyć dwa odrębne wątki.

Na poezji znam się słabo, właściwie jedynym dziełem, jakie naprawdę znam, jest Ziemia Jałowa T. S. Eliota (plus Wydrążeni Ludzie etc.), co zresztą pewnie widać. Wiersze w postaci ładnie wyedytowanej (mają tu pewne znaczenie kursywy) można zobaczyć tu: http://www.legitymizm.org/fisher-king-tr...owym-jorku

Wiersze są w dużej mierze kolażem motywów z różnych dzieł, głównie popkulturowych. Jeśli kogoś to ciekawi, mogę przedstawić listę inspiracji czy źródeł.

Fisher King

Wszyscy pokutujemy
za to, że poszukujemy
prawdy, która jawnie,
choć niepostrzeżenie
mknie Madison Avenue
ku Grand Central Station
i zresztą nigdy
nie opuszcza nas o krok

One man thought his aim in life
was to find the Holy Grail


Ołowiany ciężar chmur
zawisł nad miastem posępnie,
lecz nie dosiągł głębi serca,
którego lekkość niesie nadzieję

Myśl pozytywnie, uwierz w siebie

O, jakże bym chciał
tej jednej wiary się wyprzeć.

Sklepik z marzeniami w chińskiej dzielnicy
brooklyński targ staroci,
wśród łowców okazji na wyprzedażach,
oh, man, był już jeden taki,
co o to samo pytał,
Geeez… czy pamiętacie?
Może za dużo księżycówki,
i ogólnie nie trzymał się dobrze
wciągnęły go w końcu
Dziewiąte Wrota obrotowe

– Well, miałem w ofercie
nie dalej niż przed tygodniem,
świetna robota, niczego sobie,
rzeczywiście – rzecz bardzo stara,
zeszło od razu, uczciwa cena

To niemożliwe – kto z tego miasta
mógłby go unieść? Tak bardzo jest ciężki.

Brat Franciszek Gerard z Utah
nigdy by pewnie nie odkrył
owych świętych pism,
gdyby nie czytał słów proroków
na ścianach kolei podziemnej

(Święty Leibowitzu, módl się za nami)

On czekał lat siedem
poczekam i ja
la la la

Znam ludzi, którzy nie wierzą
w czas ostatnich prześladowań

(Są to ludzie szczęśliwi)

Za ciężkie pieniądze
bilet na wszystkie linie,
truly, it’s Manhattan Transfer
przepustka do następnego
z wielu rozczarowań.
This is the world we live in
This is the land of confusion


A yellow cab nie dowiezie cię
do Montsegur
(czy to gdzieś w Nowym Orleanie?)

– Halo, Nowy Jork? Niestety,
mam złe wiadomości,
to pierwszy taki odcinek
w którym nie dałem rady,
i czuje się z tym dziwnie, ale
na Zachodnim Wybrzeżu
wszystkie ślady prowadzą donikąd
wszystkie tropy do erewhon

– W porządku, wiem, że dał pan z siebie
naprawdę wiele, panie –

— Banacek. My name is Banacek,
jeśli mogę coś doradzić,
przytoczyć
stare, polskie przysłowie –


It’s cold and it’s late
Now I’m afraid of one more mistake


Mówią, że chłopak z Queens
miał z tym coś wspólnego
ukradł, czy jemu ukradli,
a może sprzedał, w każdym razie
był zamieszany – jak oni wszyscy
you know what I mean

Yeah, that’s true, mister, swoją drogą
wyglądało bardziej jak kamień,
anyway, przyszedł pan za późno,
Błazen i Królowa odkupili to ode mnie
(też niezgorsza parka – on święty,
ona raczej nie) –
Dostałem martwą papugę
i kartę baseballową z di Maggio
that’s fine, am glad,
wie pan – my dzieciaki nie mamy lekko

(If the kids are united)

– Pewnie, rozumiem, musicie sobie radzić,
trzymaj się, chłopcze.

Chłodny wiatr rozwiał odpadki,
skrawki gazet z szelestem
poderwały się do nieszczęsnego lotu,
a puste puszki potoczyły
z grzechotem suchych kości.

Ile resztek ludzkich wspomnień,
wije się w tych wąskich uliczkach,
gdzie bezdomny nuci chrapliwie –

Hey, mister, ale chyba nie ma pan do mnie żalu?
– Oczywiście, że nie, chłopcze – dziś przecież
Boże Narodzenie.

Thinking back and I’m kicking stones
Wondering why I’m so alone


Znam ludzi, którzy nie wierzą
że tym razem Ghostbusters nie dadzą rady

(Są to ludzie szczęśliwi)

Ale jest ich zbyt wielu
i stwarzają za dużo problemów

A czy słyszałeś
szukają go także naziści z Ilinois
(nienawidzę ich, jak wiesz)
kręci ich także Zaginiona Arka,
najlepiej w pakiecie
dwa w jednym, a im przecież się spieszy

Nie pękaj, jesteśmy partnerami
mamy pełen bak benzyny,
pół paczki papierosów
i misję od Boga

Keep movin’, movin’, movin’
Though they’re disapprovin’


Tego dnia, gdy zadrżały ulice
a pociągi w metrze
zmieniły się w potwory
wiedziałem, że dopełnia się czas

There’s whiskey in the jar
Oh-oh, ya


– To postawi cię na nogi

Oh-oh, ya

– Chętnie, przyjacielu,
gdybym tylko mógł,
obiecałem sobie jednak
pić tylko z Kielicha Prawd

Mówią, że w Sotheby’s
będzie go więzić nocna straż
a w dzień wystawią na sprzedaż
kupcy wygnani ze świątyni
mam jeszcze pięć centów
chyba nie będzie mnie stać?

(Święty Leibowitzu, módl się za nami)

Rycerz Lancelot Don Kichot walczy nieugięcie
z ryczącymi limuzynami,
jego drużyna na okrzyk się zrywa zawzięcie
Montjoi, na Boga, z nami!

If there’s something strange
who you gonna call?


Szlachetny Thibault i gnojarz Andre
miast w Jerozolimie na wpoły niebiańskiej
stoczą swój bój w Sodomie amerykańskiej

(there’s too much confusion)

Ta cała ekipa
to nieźli postrzeleńcy
freaks, jakich tu wiele
los bywa łaskawy
zebrał ich razem

Błogosławiony, który nie zasiada w gronie

Liga Niezwykłych Dżentelmenów
najlepsi z najgorszych
krucjata prostaczków,

Król Rybak i Król Tułacz,
Król Trędowaty i Wieczny Tułacz Żyd
widziani w Harlemie,
jak chłonąc ciepło żaru koksownika,
dłońmi w dziurawych rękawicach
klaskali smutnego bluesa rytm,

(a lud stał i śpiewał:
Zstąp, Mojżeszu,
Absalomie, Absalomie
i Bądź wola Twoja
)

– OK, mamy ich, wkraczam,
ubezpieczaj mnie, Hank
– Zachować spokój, odłożyć broń,
wszystko, co powiecie –

(Święty Leibowitzu, ora pro nobis)

– może zostać użyte

(Hold on, hold on!)

– Wszystko, co uczynicie
tym najmniejszym

(I stanie się koniec)

jako i my
naszym winowajcom

*****
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2016-08-24, 21:55:47
Post: #2
RE: Fisher King
Masakryczne długi.... W dzisiejszych czasach...Wink Trzeba głębiej wniknąć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS