Huśtawka

[igrek]

Na huśtawce, między światłem a ciemnością

-pisząc to, wszystko pokryte ciemną mgłą

horyzont widzę, promienie dotykają mrok

już nie jestem więźniem, tam kończy się noc

śmierć to już nie dom, mogę wrócić do Taty

Tato! nie mogę się doczekać by się zobaczyć

[tom_70]

"by się zobaczyć"?
Koszmar nad koszmarami!

[igrek]

a może tak miało być!?


ale czemu "koszmar"?

[tom_70]

Jeśli miało tak być, to zapewne autor nie ma pojęcia o tym,
co napisał.
Ogólnie cały tekst jest niepoprawnie napisany.
Większość piszących na portalu popełnia masę błędów gramatycznych
i stylistycznych.

[igrek]

Rozumiem.
Ale to w końcu forum poezji amatorskiej.
Nie chce Ci zawracać dupy ale jakbyś mi pokazał, wyjaśnił na czym te błędy polegają to być może nastąpiłby rozwój.
Jest szansa żebyś pokazał konkretnie o co chodzi z błędami?
byłbym wdzięczny.

[tom_70]

Jeżeli nie znasz podstaw poprawnej pisowni,
to nie zawracaj sobie głowy tworzeniem wierszy.
Cały tekst jest jednym, wielkim błędem.
Jeśli ich nie widzisz - to masz wielki problem.
Najlepiej przeczytaj na głos to, co napisałeś.
Przekonasz się, że to jest czysty bełkot - nieznośna
kakofonia.
hej!

[igrek]

no nie widzę, chyba.
przeczytałem.
może i to nie płynie, ale za bełkot tego nie uważam.
elo

[anja]

igrek, pisz i się nie przejmuj, jak chcesz popracować nad swoim stylem pisania poczytaj innych, ale........... ech, dawniej to było forum

[igrek]

jasne.
dzięki, poczytam.