| 
				
				 
					"jazda" z p. Mickiwieczem - 5
				 
			 | 
		
| 
				 
					2015-10-16, 08:19:07 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-10-27 07:09:38 przez bronmus45.)
				 
				
Post: #1 
				
					"jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 cymba(łów)lista Bywa dziś - jako to zwykle - cymbalistów wielu, 
				lecz żaden nawet nie śmie zagrać przy Jarkielu. Sam ostatnimi czasy nieco wyluzował; więc by nie drażnić innych - swoje EGO schował. ^ Teraz zaś chce udawać "bogobojne ciele"; coraz to przebywając w toruńskim kościele. Do zbawienia swej duszy - jeśli ją posiada nie wystarczy to jednak. Bo ta, jak nomada, tu i tam - wszędy bywa - gdzie dają zasługi; aby być na świeczniku, czy jednym... czy drugim. Taka to już natura tego świszczypały; o czym świadczą plecione przezeń dyrdymały. ^ Dzisiaj Jarkiel już inne instrumenta zgrywa. Gra on bowiem na dudach. Na nich mu nie zbywa. Ma ich parę. A jedne od drugich koślawsze. Trzyma ich twardo w garści. Zapewne na zawsze... ***  | 
		|||
| 
				 
					2015-10-16, 11:36:52 
				 
				
Post: #2 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Jarkiel grający na dudach?  
				
				
  Zabawne. Uśmiechnąłem się. Puenta może zbyt dosłowna i łopatologiczna, ale ujdzie.  
				Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2015-10-16, 11:51:07 
				 
				
Post: #3 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Nawet łopatologicznie powinno być zrozumiałe. Dzięki za komentarz.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2015-10-18, 13:34:56 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-10-18 13:50:58 przez krzys123456.)
				 
				
Post: #4 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				![]() Jak już zapisał mi się emotikon, to nie zapisała się odpowiedź. Mój związek z komputerem jest nadal bardzo luźny. Wracając do tematu, bardzo podoba mi się Twoje satyryczne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Lubię tego typu wiersze, a nawet sam podobnie piszę. Moje gratulacje. Krzysztof  | 
		|||
| 
				 
					2015-10-18, 14:27:38 
				 
				
Post: #5 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Dzięki za komentarz. Twoje widzenie świata też mi jest bardzo bliskie.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2015-10-24, 14:10:22 
				 
				
Post: #6 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Bardzo dobre satyryczne przedstawienie sytuacyjne. Wiersz może się podobać prawie w całości. Prawie ponieważ pointa jest do dopracowania. ale całość utworu oceniam bardzo pozytywnie. Aktualne i humorystyczne, a tego czasami tu brakuje. Pozdrawiam
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2015-10-24, 14:19:10 
				 
				
Post: #7 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				(2015-10-24 14:10:22)member22 napisał(a): Bardzo dobre satyryczne przedstawienie sytuacyjne. Wiersz może się podobać prawie w całości. Prawie ponieważ pointa jest do dopracowania. ale całość utworu oceniam bardzo pozytywnie. Aktualne i humorystyczne, a tego czasami tu brakuje. PozdrawiamDzięki za dobre słowa i zapraszam do innego, bardzo przyjaznego obejścia, jakim jest adres: http://elfograd.nmj.pl/ Wiem, co mówię...  | 
		|||
| 
				 
					2015-10-26, 22:19:52 
				 
				
Post: #8 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Bardzo mi się spodobał. Nie przepadam za satyrami politycznymi, ale ta bardzo trafia i na prawdę wywołuje (u)śmiech. Pozdrawiam
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2015-10-26, 22:27:06 
				 
				
Post: #9 
				
					RE: "jazda" z p. Mickiwieczem - 5 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




 Zabawne. Uśmiechnąłem się. Puenta może zbyt dosłowna i łopatologiczna, ale ujdzie. 
