Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 1.5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Istnienie
2015-08-14, 18:46:29
Post: #1
Istnienie
Niby jestem a czasami
jakby mnie nie było
niewidzialnym latawcem
skrywającym się w powietrzu

gdzieś między snem a życiem
przemierzam żyjące korytarze
zamglony czarnym widmem
szukam klucza różanego istnienia

błądząc po mydlanej bańce
pozbawiony polowy kolorów
odbijam się w lustrze
wyśnionych kapeluszy

chciałbym być wspaniałą tęczą
co tańczy i śpiewa pełnia blasku
malując siebie za każdym razem
jeszcze nieodkrytymi barwami

póki co bytem mebluje niebyt
fotele już mam brakuje kobiety
okna za małe świeczka się dopala
w mroku samotny cień na fotelu siedzi

kiedyś prawdziwie będę
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-14, 19:08:34
Post: #2
RE: Istnienie
Do czego to może doprowadzić brak kobiety... Ja uważam,że tymi wierszami zdobędziesz niejedno serce...kto by nie chciał zobaczyć wspaniałej tęczy,która na dodatek tańczy i śpiewa...
Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-14, 23:17:57
Post: #3
RE: Istnienie
Wreszcie mniej mroku i smutku . A ja Ci życzę , aby drugi fotel też był zajęty , Pozdrawiam ,
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 11:36:33
Post: #4
RE: Istnienie
"Meble już połamałem, nowy ład zacząć chcę.." tak głoszą słowa piosenki i tak samo wydaje mi się, iż jest w Twoim życiu. Meblujesz je po swojemu. Więc mebluj sobie do woli, a ja ze swej strony życzę Ci fantazji no i głównego architekta na fotelu. Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 11:45:08
Post: #5
RE: Istnienie
Kompletnie nieudany wiersz.
Wiele niezrozumiałych fraz typu:
przemierzam żyjące korytarze(...)
pozbawiony połowy kolorów
odbijam się w lustrze
wyśnionych kapeluszy(...)
póki co bytem mebluję niebyt - to brzmi fatalnie.

Jak możesz to wytłumacz w/w wersy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 11:50:41
Post: #6
RE: Istnienie
Jak można nie zrozumieć tego wiersz,to nie mieści się w głowie...ale może Tom większości wierszy nie rozumie dlatego pisze takie dziwne komentarze...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 11:53:58
Post: #7
RE: Istnienie
Żałosna jesteś.
Już po raz któryś przypominam Ci, o nie komentowaniu
moich komentarzy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 12:04:15
Post: #8
RE: Istnienie
Ja się odnoszę do wiersza,który jest prosty w odbiorze i który wszyscy poza Tobą rozumieją...I nie piszę Ci,że jesteś żałosny,bo nie rozumiesz więc bądź tak uprzejmy nie pisać mi,że jestem żałosna,bo rozumiem...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 15:02:31 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-08-15 15:03:16 przez Toyer.)
Post: #9
RE: Istnienie
Skoro nie rozumiesz to wyjaśniamSmile
żyjące korytarze- Czyli tak jakby życie które może mieć wiele ścieżek do wyboru, a żyjące bo pełno w nich życia, czyli innych ludzi
pozbawiony połowy kolorów- brak drugiej połówki
odbijam się w lustrze wyśnionych kapeluszy- odbicie w lustrze czyli coś co jest niemożliwe do osiągnięcia choć jest na wyciągniecie ręki, a wyśnione kapelusze to kobiety których nie można zdobyć
Skoro piszesz,że nie zrozumiały nie możesz stwierdzić że nieudany. Nie można mieć zdania o czymś czego się nierozumnieSmile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-15, 15:36:44
Post: #10
RE: Istnienie
Twoja interpretacja nie jest współmierna do treści wiersza.
Trudno to wszystko sobie wyobrazić.
"Wyśnione kapelusze to kobiety, których nie mozna zdobyć".
Jeśli ty porównujesz, kojarzysz kobietę z kapeluszem - to
wybacz, ale mogę się tylko uśmiać.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-16, 00:25:45
Post: #11
RE: Istnienie
Dla mnie jest dobrze, piszesz z nadzieją budowania pięknego życia, umeblowanie to niczym układanie swoich spraw tak by przebiegały pomyślnie.
A drugi fotel... na pewno będzie miał swoją użytkowniczkę, musisz tylko uwierzyć że i dla Ciebie jest kapelusz, a pod nim te właściwe, jedne jedyne oblicze.
Widzę tylko, że na oknie usiadła ci jakaś mucha i brzęczy, otwórz je to odleci...
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS