| 
				
				 
					Dotyk
				 
			 | 
		
| 
				 
					2015-07-24, 20:40:40 
				 
				
Post: #26 
				
					RE: Dotyk 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				(2015-07-24 20:16:49)ElaM napisał(a): RZEWIEŃJak powiedziałby Czxeśnik: "A, bezbożny ty języku! I tyrkotny, i kłamliwy." Broń swojego wiersza, a nie atakuj pod swoim wierszem moich wierszy. Trzeba się było wypowiedzieć w wątku pod moim wierszem, a nie tu. Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2015-07-25, 20:29:14 
				 
				
Post: #27 
				
					RE: Dotyk 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Krytyka Toma i Freda jest zdecydowanie za ostra i troszkę pachnie wsparciem męskiego punktu widzenia. Bo rymy nie takie, bo treść nie taka, bo wreszcie inna forma. A ja mimo być może zbyt prostego języka uważam wiersz za dobry przykład erotyku, w którym uczucie przedstawione jest w bardzo liryczny i obrazowy sposób. A rymy częstochowskie? W zasadzie w pewnych sytuacjach po prostu trudno się ich wyzbyć. I nawet nie ma zbytni ku temu powodu. Pozdrawiam
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2015-07-25, 22:20:46 
				 
				
Post: #28 
				
					RE: Dotyk 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Za ten komentarz zwyczajne ''dziękuję'' to zdecydowanie za mało... Ty i E-ska macie odwagę  wyrażać własne opinie bez względu na konsekwencje ze strony Freda,dlatego jestem dla Was pełna uznania i szacunku. Mam nadzieję,że któreś z Was zostanie moderatorem...dla dobra tego forum i naszej amatorskiej poezji. Pozdrawiam.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2015-07-25, 23:55:21 
				 
				
Post: #29 
				
					RE: Dotyk 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Piszcie sem jak chcecie, forum jest po to,  by wymieniać poglądy, a nie chwalić wszystko jak leci.
				 
				
				
Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2015-08-09, 09:59:11 
				 
				
Post: #30 
				
					RE: Dotyk 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Pamiętam twą rękę  
				
				
				
			na nagim ramieniu i szept ten ochrypły, co przy uniesieniu zmieniał swoją barwę, aż krew się burzyła, jak ja wtedy kochać się z tobą spieszyłam... A ty mnie leniwie w ogień zamieniałeś, gdy tak powolutku palcem wędrowałeś od piersi do piersi... ja w niemym zachwycie zapatrzona w dotyk poznawałam życie... Witaj Elu, wypowiem się jako mężczyzna - Wow, jak tu się skupić, pobudza wyobraźnię. Jednak jesteśmy też poetami, więc teraz jako poeta - Wow, całkiem udany erotyk. Nie pokazuje dużo, a jednak sporo mówi. Dla mnie dobrze. Pozdrawiam.  | 
		|||
| 
				 
					2015-08-09, 10:07:25 
				 
				
Post: #31 
				
					RE: Dotyk 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




