Kłótnia myśli
|
2015-06-30, 10:24:40
Post: #1
Kłótnia myśli
|
|||
|
|||
W mej ciężkiej od niepewności głowie kłócą się dwie myśli:
jedna, Nadzieja, a druga, Rozum. Nadzieja, lekkim i spokojnym głosem szepcze: nie wszystko stracone Rozum, stanowczym, rwącym me włosy głosem mówi: nie wierz Nadziei, już wszystko stracone Nadzieja, kolejnym lekkim piórkiem podnosi mą głowę, szepcze: wszystko da się naprawić, czekaj z spokojem Rozum, ciężką dłonią spycha moją głowę, mówi: ból będzie tylko większy, pogódź się z tym, co już dawno stracone znów Nadzieja podtrzymuje mi głowę: bądź dobrej myśli, ta zła chwila przeminie a Rozum, znowu spycha lekką nadziei dłoń, ciężkim głosem mówi: Nadzieja chce cię zmylić, opóźnić twój ból, skoczysz za Nią w ogień, on cię spali Nadzieja, resztką sił gładzi mnie po głowie: Rozum chce cię dobić, wyrwać twoją głowę, by ją postawić na murze z rozbitych okularów A pośrodku ja, z głową raz z kamienia, raz z kruchego szkła, odganiam w końcu myśli, i pozostaje on, strach. |
|||
2015-06-30, 22:08:45
Post: #2
RE: Kłótnia myśli
|
|||
|
|||
Spróbuj napisać ten wiersz jeszcze raz...
W mojej głowie kłócą się dwie myśli: Nadzieja z Rozumem. Jedna niesie wiarę, druga jej zaprzecza...itd.itp |
|||
2015-07-01, 00:13:22
Post: #3
RE: Kłótnia myśli
|
|||
|
|||
a przepraszam, co to za potworek?
|
|||
2015-07-01, 09:31:01
Post: #4
RE: Kłótnia myśli
|
|||
|
|||
Koszmarny tekst.
|
|||
2015-07-01, 11:52:23
Post: #5
RE: Kłótnia myśli
|
|||
|
|||
To po co mieć nadzieję, skoro taka krucha. I tak przegra walkę z rozumem. Niestety realia są takie, jakie są i nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem. Może to okrutne, co piszę, ale jakże prawdziwe.
Wiersz trochę nieudolnie napisany i trudno go w zasadzie ocenić pozytywnie. Dlatego próbuj dalej, by wyrobić sobie swój własny styl poetycki, oryginalny, ale poprawny. Pozdrawiam |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości