BEZ KRYTYKI

[Fred]

Nikogo tu nie obrażałem. Tak jak to Ty czynisz. Wypowiadam się tylko o wierszach, a Twoje "wiersze białe" też nie są najwyższego lotu. Pisanie o duszy, cierpieniach, tęsknotach i łzach, to banał. Nie uczyli tego na "filologii"?

[ElaM]

Fred ,prosiłam żebyś nie wypowiadał się na tematy Ci obce...

[Fred]

Jakie masz prawo decydować o tym, co jest mi obce, a co nie.
Nikt ci takiego prawa nie dał.
Każdy ma prawo się wypowiedzieć.
Jesteś ordynarna, prostacka, dufna w sobie i źle wychowana.
Obca Ci jest kultura i nawet ta cała filologia.
Won od moich wierszy i ode mnie!

[ElaM]

Bez komentarza...

[Fred]

nareszcie. ufff..

[ElaM]

Nie wiem dlaczego pozwoliliście Fredowi uwierzyć,że to co pisze ma jakąś literacką wartość? Ja rozumiem,że mogliście przestraszyć się jego opinii Waszych wierszy,bo są to opinie prostackie i często chamskie, jednak nie można pozwolić ''takiemu człowiekowi'',żeby Was ''zjadł''... napisał mi ''won ode mnie i moich wierszy'' Czy tak wypowiada się kulturalny człowiek,poeta,któremu coś w duszy gra? Nie, tak wypowiada się cham,któremu brak argumentów. Dla mnie to nie do pojęcia, jak można w swoich wierszach używać słów,których znaczenia się nie zna i nie rozumie[tego uczą na filologii] Member, Tom wy piszecie dobrą poezję,widać to gołym okiem,że jest to przemyślane,głębokie,z sensem...dlaczego więc nie bronicie tych,którzy dopiero zaczynają...albo takich jak ja,którzy piszą dobrze... Dziś ignorancja Freda dotyka mnie,ale ja sobie z tym poradzę,bo znam siebie i swoją wartość,ale tu jest mnóstwo niepewnych siebie ludzi i ci ludzie narażeni są na pastwę Freda i jego przerośniętych ambicji. Też będziecie milczeć ? Pozdrawiam

[Fred]

Odwal się ode mnie i przestań napuszczać innych. Twoich dzieł jakoś nikt nie komentuje. Jeśli wszyscy myślą źle, a tylko ty masz rację, to znaczy, że powinnaś się przebadać u psychiatry, a przynajmniej przemyśleć raz jeszcze swoje racje.

[ElaM]

Przestraszyłeś wszystkich Fred...boją się Twojej złośliwości...śmieszne prawda?

[ElaM]

W odp.na Twoją prywatną wiadomość: rozumiem,że czułeś się tu autorytetem,a ja poddałam w wątpliwość Twoją wiedzę o literaturze...no cóż,byłam szczera...Ty na literaturze w ogóle się nie znasz...mało tego,Ty nawet nie rozumiesz sensu zawartego w moich wierszach, z resztą nie tylko w moich... Ty bazujesz na jakichś tam rymowankach,w których najważniejszy jest dla Ciebie rym...i pewnie na tym rymie skończysz... Poczytaj trochę dobrej poezji,zobacz jak piszą mistrzowie pióra...bo Ty czytasz chyba tylko siebie... I jeszcze jedno, wybacz Fred,ale masz jakiś problem z nerwami...z mojej perspektywy to wygląda na wściekliznę...Po raz pierwszy ktoś się na mnie wścieka,że ukończyłam studia...i wpiera mi,że nie ukończyłam....a przecież każdy może mieć wyższe wykształcenie,wystarczy mieć otwarty umysł i trochę chęci do nauki... Wyjaśniłam chyba wszystko,ale jak czegoś znowu nie zrozumiesz,to śmiało pisz,chętnie pomogę... Pozdrawiam

[Fred]

To, że nikt nie chce komentować Twoich dzieł to też jest moja wina? Obelgami i obrażaniem innych autorytetu sobie nie zbudujesz.

[ElaM]

Fred o czym Ty piszesz, jakimi obelgami ? Przecież na dobrą sprawę to jedynie Ty mnie obrażasz...i to tylko dlatego,że skrytykowałam Twój stosunek do innych ludzi,lekceważący stosunek...i Twój bezsensowny wiersz... Poza tym Ciebie też nikt nie komentuje...