Jastrząb

[Fisty]

Wśród drzew kroci w zepsutym lesie
walczy o swoje nieugięty jastrząb.
Porzucić wartości - nie tędy droga,
głuchy pisk po polach się niesie.

Wśród drzew kroci w zepsutym lesie
nieugięty jastrząb umiera.
Złamano mu skrzydła, nie ma gdzie uciec.
Patrzy co niewzruszony los przyniesie.

Wśród drzew kroci w zepsutym lesie
jeden jedyny nieugięty jastrząb żyje.
Nie porzucił nadziei - ciągle wierzy,
że przyjdzie czas, gdy w niebo się uniesie.

[anja]

Temat wiersza bardzo dobry, nie powtarzała bym nieugięty w każdej zwrotce ale może taki Twój zamysł?

[Fisty]

Tak, taki miałem właśnie pomysł, żeby wyróżnić "nieugięty". Aczkolwiek może rzeczywiście lepiej wyglądałoby to tylko w pierwszej zwrotce. Może jeszcze jakieś uwagi/spostrzeżenia na temat mojego wiersza?

[member22]

Wybacz mi szczerość, ale po przeczytaniu Twego tekstu nasunęło mi się pytanie - Co to jest? Bo zgodzisz się ze mną, że wierszem tego nazwać nie można. Przede wszystkim szwankuje dobór rymów i zbyt duża nieregularność. Poza tym powtarzanie niektórych zwrotów i części tekstu wprowadza niepotrzebną monotonię, a wiersz powinien być tekstowo w miarę urozmaicony, żeby ciekawiło jego wnętrze. Bawisz się słowami i za bardzo przykładasz do tego wagi. Warto byłoby pomyśleć, aby wiersz zawierał jakieś meritum poetyckie, a nie był tylko i wyłącznie grą słów. To tyle mojego komentarza. Pracuj dalej a powinno być dobrze. Pozdrawiam

[Gryf]

Cóż, na temat formy utworu koledzy już mówili, dodam jedynie że dobrze by było trochę go poprawić. Musisz unikać powtórzeń i pilnować rytmu.
Sam zamysł jest bardzo dobry i bliski jest mojemu życiu. Nie lubię się poddawać, choć czasem i gąszcz trudnych, a czasem i nieudanych decyzji potrafi połamać skrzydła.
Pozdrawiam.

[Fred]

Zwrot "Nieugięty jastrząb" wydaje mi się trochę niefortunny. Na ogół jastrzębia kojarzymy powszechnie z czymś innym. Podobnie jak "drzew krocie" też niezbyt są adekwatne.