Tryb drzewa | Tryb normalny

Ewa · Liczba postów: 77 Dołączył: 2014-03-14

Czułość

Dotknij mnie dotknij
Czułością jedyną
która z niebios spłynęła
na nas inna

Przytul mnie przytul
A nie zabraknie zachwytu
Gdy bezdech dogoni bezdech
O świcie

A z nieba popłyną
Łzy Wielkimi kroplami.
Słowa malowane tęczą
Kocham Cię-

Wyszeptane między nami.

member22 · 2014-04-02, 10:09:49

Zbyt dosłownie jak dla mnie i choć bardziej regularnie to jednak rym niezachowany. Pozdrawiam

Ewa · 2014-04-02, 10:10:58

Poprawie, dziekuje

Fred · 2014-04-07, 09:24:11

bardzo emocjonalne, żywiołowe, chociaż puenta trochę ograna. Warto spróbować napisać ją nieco inaczej.

**anja** · 2014-04-07, 19:52:59

W zakończeniu spróbuj Ewo Magiczne słowa malowane tęczą bez kocham cię

tom_70 · Liczba postów: 1 136 Dołączył: 2014-01-02

Twój wiersz to oklepany i tani sentymentalizm.
Pierwszy wers zdublowałaś z tytułem, czwarty i piąty wers z małej litery, "wielkimi" nomen omen, napisałas z wielkiej litery.
Dużo pracy przed tobą.
Tak naprawdę, warsztatu musisz się nauczyć od podstaw.

Pozdrawiam.

Fred · 2014-04-09, 18:22:47

Tom ma niestety rację. Wiersz jest przeegzaltowany, sentymentalny i banalny. Chwaląc taki wiersz utrwalamy autora w przeświadczeniu,że idzie właściwą drogą, a tymczasem nie jest tak. Chwaląc zatem kiepski wiersz krzywdzimy autora.