Szymborska i Grześ
|
2012-03-10, 17:26:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-03-10 17:28:02 przez Grześ.)
Post: #1
Szymborska i Grześ
|
|||
|
|||
"
Starość idzie Drogi Panie, Coraz cięższe wypróżnianie. Coraz częściej w brzuchu burczy, Kusiek mi się mocno skurczył. Gniotą kark przeżyte lata, Bolą nerki i prostata. Wzrok nieostry, w stawach strzyka, Chyba już nie będę bzykał! Nawet moja białogłowa Wdzięki swe przede mną chowa Twierdząc, żem nie konik polny I do skoków już niezdolny. A ja jestem jak ze stali: W starym piecu diabeł pali, Marzy mi się jeszcze skok, Taki nagły, męski w bok. Popić tęgo, jak Zagłoba Niech mnie potem boli głowa I niech kac mnie znowu męczy, Żona wymówkami dręczy. A ja znowu jak jelonek, Ostry różek, cud ogonek! Nagle w stawach cosik chrupnie, Prysły ze łba myśli głupie. Wspomnień łezka z oka kapie Możesz marzyć stary capie!!! " W. Szymborska Niech nie boli o to głowa, coć pisała Bialogłowa. Każden pierwej tudzież wprzódy, winien pojrzeć do swej budy. Strzyka w kośćiach - to niech strzyka. Dzisiaj wszelka jest technika, coć z ofermy zrobi basa. Jeno tylko "nużna" kasa. Zatem proste dam zadanie, by panowie oraz panie, innym okiem patrzeć stały, żeby igrać razem chciały, żeby świat z zdumienia stawał. Wziąć by trzeba chęci kawał, opleść wszystko zaś uśmiechem wziąć energii i iść z Grzechem imć Grzech Grześ |
|||
2012-03-10, 21:49:36
Post: #2
RE: Szymborska i Grześ
|
|||
|
|||
Grzechu, Grzechu
a mnie wcale nie do śmiechu bo: Starość idzie Drogi Panie, Coraz cięższe wypróżnianie. Coraz częściej w brzuchu burczy ................ miłego dnia |
|||
2012-03-10, 22:11:01
Post: #3
RE: Szymborska i Grześ
|
|||
|
|||
ale....
Wziąć by trzeba chęci kawał, opleść wszystko zaś uśmiechem wziąć energii i iść z Grzechem Grześ |
|||
2012-03-16, 22:27:52
Post: #4
RE: Szymborska i Grześ
|
|||
|
|||
Imć Panie Grzechu ...a mnie już brzuch boli ze ....śmiechu
Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia. |
|||
2012-04-25, 15:50:39
Post: #5
RE: Szymborska i Grześ
|
|||
|
|||
Śmiech to zdrowie Droga Pani.
Co zaś tyczy naszej Ani: Uśmiech zsyłam, radość wnoszę, miłość sypie pełno w kosze, całus daję, no i słowo : byś przemiła Białogłowo, z życia jeno cną pogodę, naokoło zgodę, jutro pewne jako skała tego zyczę , byś to miała Grześ |
|||
2012-04-26, 17:16:18
Post: #6
RE: Szymborska i Grześ
|
|||
|
|||
wrócę tu
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości