Książe z bajki

[wolwerin]

Była sobie śliczna dziewczyna
stwierdziła, wydać się pora
żądania swe posłała
do samego Amora.

To musi być niezwykły Gość
prawdziwy książę z bajki
mercedes, willa z basenem
broń boże jakieś fajki.

Więc Amor trochę wkurzył się
pomyślał-mierzysz zbyt wysoko
strzałę swą dziewczynie posłał
lecz trafił dziewczę w oko.

Prysły marzenia o księciu z bajki
opaskę na oku zaczęła nosić
a przecież nie musiała żądać
wystarczyło poprosić.

Teraz zwykłą dziewczyną jest
o księciu przestała marzyć
a żądać nawet boi się
bo wszystko się może zdarzyć.

A Amor, jak to Amor
stary już i gdzieś wysoko
wzrok tez już coraz słabszy
więc strzela- tak na oko...

[babajaga]

Ustrzelił mnie ten mały,
nagi chłopiec z łukiem i kołczanem pełnym strzał.
Amor trafił mnie prosto w serce.
Chciałbym wykrzyczeć to całemu światu – JESTEM ZAKOCHANY!!!

[anja]

To ja się boję
i już nie będę
prosić amora
lepiej se siędę
i list napisze
z prośbą malutką
o kawalera z wąsem i bródką

[Grześ]

już jestem Anju

[polotka]

Chcecie to wierzcie ....albo może lepiej nie wierzcie
ten wiersz jest o mnie nareszcie
WoooW Imć Grzegorzu ........ piękny krawacik masz