Monolog wdowy przy płycie
|
2010-10-31, 14:59:03
Post: #1
Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
Witaj kochany, piękny dzień dzisiaj
tylko te liście wciąż lecą z góry, poproszę niebo, by nieco przycichł; co prawda ciepły, lecz po raz wtóry trza listki zbierać. Kwiaty ułożę... ach po co mówię to wszystko tobie, przecież ty widzisz... Mój dobry Boże. Zaraz posprzątam i przyozdobię. Jak tam ci w niebie? Do mnie przychodzisz czasami we śnie wtedy, gdy jestem w nagłej potrzebie, nawet przynosisz z sadu czereśnie, jak w tamten wieczór ... gdy nas wuj Hubert niechcący zoczył; pobladłeś - zginął cały rumieniec a dla mnie byłeś taki uroczy ni to trup piękny, ni to szaleniec. Było, minęło. Ząb czasu dotknął. Płyta by chętnie szła do wymiany. Może dziś będziesz tak po północy, przytulisz mocno do zimniej ściany i powiesz do mnie "ty chińską zamów, dwa razy taniej będzie za wszystko." Znów kalkujesz - mimo żeś trupem, każesz pamiętać również o zupie. szczęście nie jest na sprzedaż |
|||
2010-10-31, 16:56:07
Post: #2
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
Bardzo ciekawie napisany monolog wciąż trwa pamięć o zmarłym towarzyszu życia ciepłe słowa monologu wskazują że było to udane małżeństwo
|
|||
2010-10-31, 20:31:58
Post: #3
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
Delikatny monolog ....oj ja czasami prowadzę tak ciut w innym stylu -ech
|
|||
2010-11-01, 18:57:21
Post: #4
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
Monolog, ale chciałoby się usłyszeć odpowiedź z "drugiej" strony
Może dziś będziesz tak po północy, przytulisz mocno do zimniej ściany miłego dnia |
|||
2010-11-01, 19:54:36
Post: #5
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
zalecam rozgrzane emocjami serce
Grześ |
|||
2010-11-01, 20:00:03
Post: #6
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
przeczytałam...
rozmowa i zaduma.. często tak mamy... pomilczę... Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
2010-11-01, 20:03:51
Post: #7
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
Smutek - tak smutek nas ogarnia, ale sa takie miejsca, gdzie ten dzień traktowany jest radośnie, bo ONi sa znowu z Nami.
Grześ |
|||
2010-11-02, 12:27:56
Post: #8
RE: Monolog wdowy przy płycie
|
|||
|
|||
Smutek - tak smutek nas ogarnia,
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości