pragnienie ziszczone
|
2010-10-04, 21:36:15
Post: #1
pragnienie ziszczone
|
|||
|
|||
Półleżę na kanapie
a Ty wtuliłaś się na moim ramieniu w półśnie-półmarzeniu. Twoje ręce oplatają mnie i tak trwamy. Czule całuję Twoje włosy opadające mi na ramię Pachną przepięknie - Tobą, wzniecając coraz to większe pragnienia. Przylegasz do mnie całym swoim jestestwem, czuję bicie Twojego serca które śpiewa o miłości, o pragnieniach, o spełnieniu. Wokół spokój. Cisza. Tylko za oknem słychać leciutki poszum który brzmi jak najpiękniejsza muzyka. Tak! Ta chwila jest i będzie, nigdy nie zniknie, nigdy nie zmieni się. Grześ |
|||
2010-10-04, 21:57:34
Post: #2
RE: pragnienie ziszczone
|
|||
|
|||
Toż Ty nie masz sumienia, taki wiersz wieczorową porą.
Pięknie napisane. miłego dnia |
|||
2010-10-07, 19:47:00
Post: #3
RE: pragnienie ziszczone
|
|||
|
|||
ale mam farta,że ten wiersz już cichcem czytałam i to w dzień
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości