Niepodpisana lista obecności

[Ginsana]

kiedy nadejdzie ta chwila
niech zagrają ostatnie tango
złożą w czerwonej sukience
i czarnych pończochach
w eleganckich szpilkach

w dłonie wsuną czerwoną różę
w pąku by miała czas rozkwitnąć
po tamtej stronie czasu
gdzie nową listę podpiszę

niech ten moment nie będzie łzą
spływającą w czarną mogiłę
tylko ciepłym uśmiechem
który tam ze mną wejdzie




ps.czerwonej na stanie brak

[norbertus]

Eschatologicznie popprawny, egzystencjalnie wymuszający zatrzymanie, tak naprawdę przejmujący dzieki za to memento mori Dotarło do mnie jeszcze jedno tempus fugit i to jak szybko. Pozdrawiam

[Ginsana]

norbertus napisał(a):Eschatologicznie popprawny, egzystencjalnie wymuszający zatrzymanie, tak naprawdę przejmujący dzieki za to memento mori Dotarło do mnie jeszcze jedno tempus fugit i to jak szybko. Pozdrawiam

Zmiłuj sie Norbert...przetłumacz to na język ogólnie dostępny dla szarej społeczności

[norbertus]

Powiem tak radośnie widzisz drugą stronę czasu i dobrze tak powinno być, wiersz zmusza do zatrzymania i refleksji, przypomina, że czas dla każdego się kiedyś skończy, a tempus fugit krzyczy , żę strasznie szybko mija. Pozdrawiam :-)

[Ginsana]

Ninoczka napisał(a):eschatologiczny – koniec rzeczywistości tego świata będzie nowym aktem o charakterze pozytywnym, a nie tylko katastroficznym

Tempus fugit Czas ucieka, wieczność (czeka)trwa .

Memento mori ( pamiętaj, że umrzesz)

:rotfl: jaką mam mądrą koleżankę :rotfl:

[Ginsana]

ja się nie czepiam ja Cię uwielbiam :lol:

[wanda]

Czas ucieka wieczność czeka ...napis pod zegarem słonecznym na wadowickiej bazylice...

Wiersz świetny..
skromne wymagania Kamilko
tylko jedną róże w pąku...tak bo i po co więcej
ale wystrojona chcesz być na tę ostatnią drogę.. :-)

[Ginsana]

no cóż Wandziu....mniemam, że w temacie ubioru po tamtej stronie chyba sie nie zmienię

[Maria M.]

Proponujesz stylowe i eleganckie przejście na drugą stronę czasu (ładnie to ujęłaś) . Piękny wiersz, mimo powagi tematu, taki...pogodny. Brawo!

[El]

Kiedy nadejdzie ta chwila
niech mi zagrają ostatnie tango
złożą w czerwonej sukience
i czarnych pończochach
w eleganckich szpilkach

w me dłonie wsuną czerwoną różę
w pąku, by miała czas rozkwit

Dla dobra tekstu pozbyłabym sie tych zaimków, zwłaszcza że w poincie też obecny

który tam ze mną wejdzie.


Pozdrawiam

[Ginsana]

Ninoczko i Mario dziękuje
Werbeno no fakt, można te zaimki wywalić dzięki

[El]

Proszę uprzejmnie :-)

[Ginsana]

czerwonawerbena napisał(a):Proszę uprzejmnie :-)

a mogę prosić nieśmiało o jakiś awatar ? Lepiej potem sie czyta komenty

[El]

Coś wybiorę - na pewno

[Interpelacja]

A ja nie usuwałabym tych zaimków - dzięki nim jest czytelniej i nie rażą....

Wiersz zrozumiały, przesłanie głębokie - tylko skąd taki temat -brrrrr, co zmusza do takich reflekcji???

Ja nie będę o tym myśleć lub.... I'll think about that tomorrow - genialny tekst Scarlet!! juz nieraz uratowal mi zycie, a moze przynajmniej zdrowie psychiczne ;-)!
najlepiej sie z nim przespac ;-)?

Ale jeśli już to na pewno nie róże (a jak ukłują? :mysli: ) - coś delikatnego pachnącego, może lilia, jaśmin albo frezja a może? ... niezapominajki albo stokrotki za stokrotną mocą ... A może tak słodki bukiet z lizaków

[El]

A ja nie usuwałabym tych zaimków - dzięki nim jest czytelniej i nie rażą....

Tu sie nie zgodzę - nie jest dobrze w obrębie jednego tekstu mnożyć waraiantów tego samego zaimka.

Pozdrawiam

[wanda]

Ginsana napisał(a):no cóż Wandziu....mniemam, że w temacie ubioru po tamtej stronie chyba sie nie zmienię

Ja Kamilko myślę, że tam będziemy mieli najpiękniejsze sukienki... :rotfl:

[Ginsana]

wanda napisał(a):

Ginsana napisał(a):no cóż Wandziu....mniemam, że w temacie ubioru po tamtej stronie chyba sie nie zmienię

Ja Kamilko myślę, że tam będziemy mieli najpiękniejsze sukienki... :rotfl:

ło matko. Oby tylko nie za długie

[Mikoku]

nieuchronnośc odejścia jest nam wpisana,
kiedy przychodzimy na świat,
przed nią tak na prawdę nie ma ucieczki,
a pozytywne spojrzenie
w tę nową nieznaną przestrzeń,
jest w Twoim wierszu jak balsam
i za nią dziękuję

[Ginsana]

Mirko, Ewuniu dzięki .Interpelacjo dziękuje ciepło, ale uważam , że Werbena ma rację i poprawiłam no i zaszwędany jeden przecinek

[misery]

"po tamtej stronie czasu" - niezwykłe określenie.
...A wiersz, chociaz jest naprawdę subtelny i wcale nie grobowy (jak to u mnie bywa), proporcje załoby ma właściwe, to skojarzył mi się z tym:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=cix_xd2zpgw">http://www.youtube.com/watch?v=cix_xd2zpgw</a><!-- m -->
....nieco zwariowane to skojarzenie, ale - mam umysł przesiąknięty popkulturą niestety

[Ginsana]

misery napisał(a):"po tamtej stronie czasu" - niezwykłe określenie.
...A wiersz, chociaz jest naprawdę subtelny i wcale nie grobowy (jak to u mnie bywa), proporcje załoby ma właściwe, to skojarzył mi się z tym:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=cix_xd2zpgw">http://www.youtube.com/watch?v=cix_xd2zpgw</a><!-- m -->
....nieco zwariowane to skojarzenie, ale - mam umysł przesiąknięty popkulturą niestety

normalnie wymiata

[misery]

Ninoczka napisał(a):misery Zamiast tej popkultury - "lizaka" dawaj

niepokojące syndromy u Ciebie obserwuję w kwestii mojego avatara.... :lol:

[Ginsana]

misery napisał(a):

Ninoczka napisał(a):misery Zamiast tej popkultury - "lizaka" dawaj

niepokojące syndromy u Ciebie obserwuję w kwestii mojego avatara.... :lol:

hehehe...zatem u mnie też takowe się objawiają