Kura udomowiona
|
2008-02-02, 16:58:59
Post: #1
Kura udomowiona
|
|||
|
|||
próbuje umieścić tu wiersz z cyklu poezja malowane - KURA UDOMOWIONA, ale niestety edytor tekstu zaimplementowany na portalu - nie pozwala na to. Przeinacza mi nie tylko odstępy ale i zmienia krój znaków, co całkowicie wypacza rysunek. Próbowałem także zamieśćić oryginał w Wordzie, ale z kolei nie mam mozliwosci wklejenia tego - bo ten format nie jest przyjmowany jako załącznik do postu. Szkda, bo zabawa była pyszna.
pozostaje mi tylko zamieśccic samą treśc wiersza oto on KURA Jestem sobie taka kura co na głowie nosi pióra Siedzę grzecznie tu w kurniku czasem wrzasnę KUR.W kuryku. Dziobnę czasem też robala â niech wie drań że mi odwala. Ziarna skubnę też czasami bo i smaczek mam z ziarnami I czasami jak kto woli, sadzę jajko â bo w tej roli to . żem mocna. Żem gotowa jajka znosić kurki chować i na deszczu moczyć piórka taka ze mnie cwana kurka. Ku radości domowników jem kamyczki i po krzyku. Rosół potem z takiej kury jest niezwykły, cud natury, no a pieczeń taka: pace lizać. Żadna kwaka, także powiem żadna krowa mi dorównać nie gotowa. Dumność czuję i niech który mi tu powie, że to bzdury, że bajanie tu pisuję. O zaraz nazwę go tym Hm. Wujem z znanej bajki lub też prozy. I rozumem mnie też kozy dziś nie pojmą. Takie słowa pojąć tylko jest gotowa VIP śmietanka i kucharze. Ja im wszystkim wnet pokażę. Gdzie jest kury miejsce przecie: Kura â najważniejszą w świecie. Dla niej właśnie te kryształy, dla niej każdy (duży mały), wąski też i gruby przecie â wie to czego Wy nie wiecie. KURA jest z potęgi znana. W całym świecie szanowana. Także w domu czy w ogrodzie kurą jest i niech przechodzień dziś nie myśli tylko który, że to takie tylko wielkie bzdury, że ma dziś już dosyć kury. nie wie tego ten biedaczek że nie tyko jego flaczek też zależy od tej kury. Niech zaprzeczy tu dziś, który!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?!!!!!!!!! Grześ |
|||
2008-02-02, 17:27:04
Post: #2
|
|||
|
|||
<!-- m --><a class="postlink" href="http://biedro.ovh.org/KURA.htm">http://biedro.ovh.org/KURA.htm</a><!-- m -->
Grześ |
|||
2008-04-27, 19:42:24
Post: #3
|
|||
|
|||
Przyłączam się do zachwytów, robi wrażenie
|
|||
2008-05-02, 08:43:05
Post: #4
|
|||
|
|||
No cóż, szkoda, może jeszcze kiedyś zajrzy....np w dłuuugi majowy weekend?
|
|||
2008-06-11, 14:32:58
Post: #5
|
|||
|
|||
Się uśmiałam tuż tuż przed egzaminem z drobiu
|
|||
2008-06-14, 10:42:16
Post: #6
|
|||
|
|||
Kury domowej oj to ciężkie życie -a ja jajko zniosę i dalej idę pogrzebać .Rozbawiła mnie ta kura udomowiona :lol:
|
|||
2008-11-14, 22:59:48
Post: #7
|
|||
|
|||
Ale się uśmiałam z wierza Grzesia, a jeszcze bardziej z kury Polot bo nie bardzo wiem co ta świntucha robi :rotfl:
miłego dnia |
|||
2008-11-16, 17:55:17
Post: #8
|
|||
|
|||
Dalszych losów tejże kury
spisze no i po raz wtóry tu umieszczę. Warto przecie wiedzieć kto to na tym świecie jak i kiedy, z kim i po co. Już się pióra kury pocą. sadze,ze bez lub z obawami zajmę się tu i pawiami, kaczki wezmę tez pod lupę potem inne - będzie super Grześ |
|||
2008-11-17, 13:38:25
Post: #9
|
|||
|
|||
Kurzy swiat
Kurom dobrze jest w tym świecie robią co chcą - dobrze wiecie idzie sobie taka kura - ot ulicą stroszy pióra, okiem łypnie dookoła ko-ko ko-ko też zawoła każdy spojrzy na nią szczerze jeden wąsko, drugi szerzej znana kura jest oj znana i przez panią i przez pana przez kucharza, przez rzeźnika w supersamie się przemyka w domu szefem jest i basta piecze pieczeń, robi ciasta dzieci chowa ot kurczaki bo to kury los jest taki czasem też nastroszy piórka z tego znana każda kurka dziobnie kota mocno w palec kłapnie dziobem (bedąc w szale) lecz tu nie są to przywary bez tej kurki - świat jest szary smętny jakiś obcy przecie no bo zimą wiosną w lecie świat pięknieje gdy są kury niech zaprzeczy to dziś który... Grześ |
|||
2008-11-19, 13:20:42
Post: #10
|
|||
|
|||
Grześ napisał(a):sadze,ze bez lub z obawamiGrześ lubi jeść ptactwo domowe miłego dnia |
|||
2008-11-22, 16:27:20
Post: #11
|
|||
|
|||
Czas napisać co w kurniku
jeszcze siedzi. Rety krzyku tyle co niemiara. Grzęd tu kilka, kurcząt troje, wciąż toczących o coś boje zmokłych kurek kilka przecie oraz ....... KOGUT - co nie wiecie? Ten arabskie ma zwyczaje harem trzyma kurom daje razy oraz inne sprawy tak - ten kurnik jest ciekawy warto spojrzeć do kurnika bo z kurnika mnówstwo nauk tu wynka; jakich - zaraz je wymenię: pierwsza - blaski oraz cienie życia w stadle - na początek warto wspomnieć : wspólny kątek wszyscy patrzą na każdego ot przyjemność, nic w tym złego kiedy widac jak w kurniku kogut - kurkę.... . Hm więc krzyku nie ma z czego boć natura najważniesze. Więc ta kura, co zerkawszy na praktyki, tez by chciała taniec dziki... Grześ |
|||
2008-11-24, 11:16:37
Post: #12
|
|||
|
|||
Grześ, czy Ty podpatrujesz te kurki przez dziurkę, czy tak z głowy ??
miłego dnia |
|||
2010-02-09, 02:04:18
Post: #13
Re: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
no no ...rasowy kogut z Ciebie i "znawca" kur...a ja wole ..indyczki.. :rotfl:
maciek - wodnik - nie mylić z rozwodnieniem :) |
|||
2010-02-09, 15:18:07
Post: #14
Re: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Mystery widę że od_kurzyłeś stary namalowany poezją wiersz Grzesia. Można powspominać i pośmiać się. On to potrafi. Pewnie biega dzieś po świecie, może do nas zajrzy.
A teraz czekamy na Twój wierszyk :brawo: miłego dnia |
|||
2010-02-09, 16:42:30
Post: #15
Re: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
mystery woli indyczki :lol: to pora już na wierszowane potyczki ;P
ups coś mi się rymnęło :figielek: Mysterynie obijaj się i do dzieła ....obiecuję że buziaka dostaniesz i to nie w czółeczko OOooooooo :radocha: A tak na poważnie to miło Ciebie ponownie widzieć |
|||
2011-09-20, 22:53:02
Post: #16
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Na podwórcu
Ot widoczek Kogut, wokół kilka kwoczek, kurcząt kilka, kot na płocie ot widoczek świnka w błocie ... Norma Takie to bajanie..... Gdzież ten widok drogie Panie, cni panowie? Historyja to dziś cała. Farma teraz będzie stała, w niej romantyzm ot w zaniku. Brak robali, brak "pieprzyku"... Jaj produkcja tu sie wali, ścisk olbrzymi w wielkiej hali, transportery, nagrzewanie, czystość, wielkość (drogie Panie, cni panowie). Ot przywary poszły w kątki, a do pary zdrowe jajka i kurczęta. Czy z Was kto już to pamięta, że koguta budzi pianie? ot wspomnienia ot widoczek czy to kiedyś jeszcze zoczę? Grześ |
|||
2011-09-24, 16:47:52
Post: #17
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
(2011-09-20 22:53:02)Grześ napisał(a): Czy z Was kto już to pamięta, że koguta budzi pianie? ech a kogucik sobie śpi Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia. |
|||
2011-09-24, 17:03:18
Post: #18
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Grzesiu Twoja kura ma tu na forum już 3,5 roku, pewnikiem jakaś stara i włóknista
miłego dnia |
|||
2011-09-25, 09:40:33
Post: #19
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Za to znosi złote jaja
i ma sie dobrze Grześ |
|||
2011-09-25, 16:05:47
Post: #20
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
te wiersze czytałam aż dwa dni - dzisiaj pisze komentarz
to jest super Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
2011-09-25, 21:05:05
Post: #21
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Kura domowa - co to takiego
czy to jest czynność , czy znane ego a moze nazwa epitet mały czy kura domowa to statut stały? męczę swój umysł, ranię swe chęci jezyk mnie piecze, pali i swędzi by w tej dyskusji udział wziąść przecie. Kura domowa - na całym świecie jest używany czy tu - nie wiecie? mnóstwo tych pytań cisnie się w głowę, a odpowiedzi - prawie gotowe znikają z kurzem brudem i pyłem kiedyś ot taki wiersz popełniłem: " KURA Jestem sobie taka kura co na głowie nosi pióra Siedzę grzecznie tu w kurniku czasem wrzasnę KUR.W kuryku. Dziobnę czasem też robala â niech wie drań że mi odwala. ................. " Grześ |
|||
2011-09-25, 22:08:54
Post: #22
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
miłego dnia |
|||
2011-09-26, 09:36:01
Post: #23
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Kiedyś na innym oto portalu
pisał poeta rymy i wiersze pisał zawzięcie, jak do annału chęci też jakieś miał chyba szczersze o kurze pisał, i to do jej losu co w domu w pracy toczy się ładnie nie dodał kurze wcale patosu nazwał ją kura domowa składnie ... Hm, dalej też warto to co początek napisał poeta i rzucił w kątek. Więc mu podsunę trochę horroru, aby miał z tego wiele humoru. Tak kura ptakiem jest tu i basta, będąc mieszkanką wielkiego miasta, abo też wioski czy to mieściny, wszędy ten zwyczaj jest u rodziny. Wszystko co wyżej to wielkie racje, ale też kura daje kolację. Po niej zaś inne rzeczy - wspomnienia warte by pisać - tak od niechcenia. Po pierwsze trochę dodać strychniny. Tak ciut na zdrowie - miast aspiryny. Może też kogut (takie nieboże!) wreszcie poczuje się trochę gorzej. Po drugie nieco dać niebieskości, aby też poczuł przypływ męskości, albo też zasnął sobie bez krzyków, a kura wtedy - weźmie łotrzyków. Bo po co kurze kogucie pióra, gdy w tamtym miejscu jest tylko skóra. żadnej wartości to nie przedstawia, nawet pokryte piórami pawia. Po trzecie grzęda (hm po co grzędy) lepiej niech Kogut ten sobie wszędy maluje koła i małe kółka, mnie nie potrzebna jest dziś z nim spółka. Takie to zdanie domowej kury co wszędzie szuka we wszystkim dziury. Po paru latach pięknej rozmowy, stwierdzi, że lepszy jest kogut nowy. Tu się zatrzymam bo moje serce jest dziś wymownie w wielkiej rozterce. Nie bacząc bowiem na wiek czytaczy mogę i dostać stroik żebraczy. A więc zastrzeżeń czas podjąć skrzydła, żeby mi potem przyszłość nie zbrzydła. Resztę napiszę w tajemne wzory, a kto odczyta to jego zmory. Grześ |
|||
2011-09-26, 09:36:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-09-26 09:39:41 przez Grześ.)
Post: #24
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
Grześ |
|||
2012-05-04, 22:15:26
Post: #25
RE: Kura udomowiona
|
|||
|
|||
niebawem będzie cos fajnego
Grześ |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości