Kryzys wieku dojrzałego
|
2008-02-20, 21:10:42
Post: #1
|
|||
|
|||
normalnie, aż się przeraziłam.Poleciałam do lustra , by sprawdzić ile z tego mam jakby co własnie przeżywam kryzys wieku dojrzałego koleżanko :lol: A poważnie.Pojechałaś ostro i z jajem tekstem.Powiem w wielkiej skromności i niesmiałości wielkiej....jako "ja "jakość nie udało mi się wpasować w ten teks...i Bogu dzięki
ps. no ale z tym czasem...to może by tak można go troszkę cofnąć..... :lol: |
|||
2008-03-06, 16:10:00
Post: #2
|
|||
|
|||
wiesz chciałabym być młodsza ale nioe wiem czy chcialabym czas cofnąc Tak wiel sie zarzyło w moim zyciu chwil które okupiłam wielkim cierpieniem Nie chcialabym pzrezywac raz jeszcze
Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo" |
|||
2008-03-06, 18:44:03
Post: #3
|
|||
|
|||
Nie znam takiego kryzysu jestem jeszcze zbyt młody ale wszystko przede mna
|
|||
2008-05-28, 01:52:43
Post: #4
|
|||
|
|||
Nie chałabym cofnąć czas, ale go zatrzymać na etapie którym jestem..tak móc żyć ok. 10 lat w tym samym wieku..to byłoby coś
A czuje się na 18 |
|||
2008-05-28, 11:28:10
Post: #5
|
|||
|
|||
Ninoczka napisał(a):Że też się chciało czytaćMądralińska :lol: ależ przy Twoim Kryzysie wieku dojrzałego się odmłodzilam... Ninoczka napisał(a):w poczekalni przebywamy - zwanej życiem.na starość sobie cierpliwie poczekam Ooooooooooo!!!Taka przekorna jestem |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości