Mnich

[norbertus]

Postaci jakby z mgły
Jedna za drugą
Ulotne jak modlitwa
W dym kadzidła zmieniona

Kaptur przy kapturze
Tajemnica zatopiona
W fałdach habitu
Świat Boga i człowieka

Pytanie i odpowiedź
Zatapiam się w siebie
Cisza odziera makijaż spada
Mnich tylko uśmiechem woła

Popatrz w milczeniu
Czerwone maki swoją
Pieśń z wiatrem śpiewają
Psalmy bez słów

Rozumiesz o co wołają
To jak mnicha uśmiech
W ciszy ze wszystkiego
Odarty
Tak one czerwienią
O miłość o miłość

Mnich i czerwone maki
Cisza i miłość
Lękam się ich to ślad
Dla człowieka …

[paola]

Czasem chcemy być postaciami z mgły, schronić się we wnętrzu kaptura przed ludzkim spojrzeniem, czekamy a jednocześnie lękamy sie miłości. Głęboki wiersz.

[paola]

OPOWIEŚCI MNICHA Z TYŃCA

Kto chciałby posłuchać, co wiekowy mnich z Tyńca mówi o poszukiwaniu powołania, życiu i Piśmie Świętym, ma ku temu okazję w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu. Tym mnichem jest wybitny biblista o. Augustyn Jankowski OSB. Barwnie opowiada i tłumaczy, odnosi problemy do życia codziennego. Przygląda się wybranym postaciom z Biblii, rozważa sprawy ostateczne. Także wspomina: dzieciństwo spędzone na Uralu, rozterki związane z powołaniem i swoją drogę do Tyńca

[Mikoku]

każdy z nas ma coś z mnicha,
tylko musimy zajrześ w swoje wnętrze...