| 
				
				 
					ARANŻACJA
				 
			 | 
		
| 
				 
					2008-04-29, 13:28:08 
				 
				
Post: #1 
				
					ARANŻACJA 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					ARANŻACJA 
				
				
				
			Witaj w krainie przypomnień niech do końca wybrzmi ten Valse Brillante Nadeszła pora wyprzedaży z czułością patrzysz na żywot przeterminowany niby pereł niby brylantów z bazarku Jaka pojemna ta domowa rekwizytornia niech wystąpią ostatni raz w kabareciku przypomną sobie dźwięk klaki Tańczyliśmy z kolczastą różą może to fajka wirowała w zębach czerwonym burgundem co ożywiał martwe natury W końcu polubiłaś te miejsca małe scenki między krzesłami ostrożnie stawiasz kroki unisono nazbyt dyszące Zaprosiłaś się sama niech pies na próżno nie merda ogonem  | 
		|||
| 
				 
					2008-04-29, 19:22:13 
				 
				
Post: #2 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					swietnie zaaranzowłąś ten występ i nawet masz klakę bys nie musiala zejśc ze sceny  bez oklasków
				 
				
				
Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo"  | 
		|||
| 
				 
					2008-05-02, 15:53:33 
				 
				
Post: #3 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Aranżacja - przypomina mi się teskt nie wiem czy poprawnie zacytuję może to bedzie prafraza- życie to teatry są dwa, zatem aranżacja przygotowana do sztuki, niech bedzie dobrze przygotowana. Pozdrawiam
				 
				
				
norbertus  | 
		|||
| 
				 
					2008-05-02, 22:01:51 
				 
				
Post: #4 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Zycie To Nie Teatr 
				
				
				
			Edward Stachura Zycie to jest teatr -- mówisz, ciagle opowiadasz. Zycie to jest tylko kolorowa maskarada. Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra. Przy otwartych i zamknietych drzwiach -- to jest gra. Zycie to nie teatr -- ja ci na to odpowiadam. Zycie to nie tylko kolorowa maskarada. Zycie jest straszniejsze i piekniejsze jeszcze jest. Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama smierc. Ty i ja -- teatry to sa dwa, ty i ja. Ty, ty prawdziwej nie uronisz lzy. Ty najwyzej w góre wznosisz brwi Nawet kiedy zle ci jest, to nie jest zle, bo ty grasz. Ja dusze na ramieniu wiecznie mam Caly jestem zbudowany z ran Lecz kaleka nie ja jestem tylko ty Bo ty grasz..... to tylko fragment, ponadczasowe ...  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




