Forum zamknięte, czy otwarte?

[Piotr GRD]

Z własnego doświadczenia i obserwacji:

Zamknięte forum tak jak teraz oznacza:
- redukcja o 99% wszelkich ewentualnych przygodnych odwiedzających, którzy potencjalnie mogliby się zarejestrować;
- zmniejszenie ilości osób, które przeczytają wiersze osób tu piszących, zmniejszenie "publiczności", w konsekwencji pisanie tylko i wyłącznie dla małej zamkniętej ilości osób;
- prawdopodobnie jedynymi osobami, którzy się jeszcze zarejestrują będą "poleceni", czyli na zasadzie zaproszeń innych użytkowników (chyba, że osobno gdzieś przeprowadzona jakaś kampania reklamowa "zarejestruj się, a dostaniesz to i to i tamto");
- odcięcie dostępu wyszukiwarek jak Google, Yahoo! itp., co oznacza, że zarówno za ich pośrednictwem nikt forum nie znajdzie (chyba, że "boty" mają tu swoje specjalne konta, na które się logują i indeksują zawartość w ten sposób).

Zatem to czy forum jest otwarte czy zamknięte powinno zależeć od tego, jaki cel sobie stawia dana społeczność:
- jeśli społeczność chce się powiększać i być otwartym dla wszystkich, jeśli użytkownicy chcą, by ich dzieła "podziwiały" duże rzesze ludzi, bez znaczenia czy komentując czy nie - forum powinno mieć wszystkie fora otwarte publicznie;
- jeśli społeczność chce być zamkniętą grupą dostępną tylko dla zaproszonych/poleconych osób, odcinającą się od innych społeczności i od szerokiej publiczności, a piszącym tu nie zależy, by ich dzieła były czytane przez dużą ilość osób - jak najbardziej forum powinno być w pełni zamknięte.

[male_p]

Piotrze Ty oczywiście już szufladkujesz ...
Po pierwsze trzeba sprecyzować znaczenie otwartości i zamkniętości .....
Po drugie podać propozycję co będzie dostępne dla gości a to Twoja teoria o Grupie Wzajemnej Adoacji również spłyca sens pytania.
Otwartość na kolejnych dotykowiczów owszem ale pewne działy jak dotychczas moim zdaniem powinny być ukryte do chwili chęci uczestniczenia samego gościa czyli rejestracji

[Nula.Mychaan]

Tomek ja jestem tego samego zdania co Ty. A Ci co tu wchodzą to wnioski raczej wyciągają z naszych publikacji i komentarzy pod nimi. W końcu sama wiem czego szukałam na dotyku i co tu znalazłam. Moim zdaniem powinno być częściowo zamknięte.
Rozmawiamy jednak czasem o osobistych sprawach i w ten sposób częściowo chronimy swoją prywatność, a tak nie będzie już to samo
Nie mówię o całkowitym zamknięciu ale o Hyde Parku, bo właśnie tutaj jest sporo informacji, które nie powinny być ogólnie dostępne.

[Dopota]

Jak najbardziej działy, w których piszemy o sobie nie powinny być widoczne.
Bywam sporadycznie, ale Piotr jeszcze mniej, a pierwszy wskoczył na forum kiedy tylko przyszły powiadomienia i zawsze ma najwięcej do powiedzenia.
Nie komentuje, nie pisze jedynie bywa w takich momentach kiedy można coś namieszać.
Często widać, że na stronie są dwie osoby i pięciu gości.
Wydaje mi się, że sprowadza ich tu ciekawość, bo nie przekłada się to na ilość zarejestrowanych, a tym bardziej - aktywnych.

pozdrawiam WAS

[Piotr GRD]

male_p

Rodzaj zamknięcia forum był już określony, gdy się zalogowałem zaraz po odczytaniu maila (jestem przy komputerze większość dnia, więc czytam natychmiast otrzymane maile) i pisałem swój tekst. Po czym się wylogowałem i... forum znów zostało otwarte.

Zamknięcie było w formie takiej, że na stronie głównej widoczny był tylko napis:
"Brak for"
Nic poza tym. Najwyraźniej Ninoczka po kilku minutach zmieniła zdanie i forum otworzyła z powrotem.


Jak napisałem powyżej... to tylko moje spostrzeżenia i doświadczenia. Napisałem ogólnie o forach i społecznościach, nie konkretnie o tym forum i tej społeczności. Po poprzedniej nadinterpretacji moich słów (głównie przez Ciebie) nie zamierzam się wypowiadać konkretnie o tym forum i tej społeczności. Napisałem tylko powyżej swego rodzaju poradę - jak najbardziej ogólną moim zdaniem.
Dziękuję.



Dopota

Nie wypowiadam się na temat wierszy, bo nie mam na ten temat nic ciekawego do powiedzenia. Nie biorę udziału czynnego w życiu tej społeczności, bo niewiele albo i prawie nic mnie z tą społecznością nie łączy. To oczywiste, że wchodzę, gdy odczytam mail, większość ludzi tak robi. To oczywiste według mnie, że piszę wtedy i na ten temat, na który mam jakąś wiedzę, np. jako osoba zajmująca się już do tej pory kilkoma forami, stronami internetowymi i różnego rodzaju społecznościami czy to na tych forach, na grach online itp. Nie uważam, żebym cokolwiek "mieszał" najzwyczajniej pisząc swoją opinię czy swoje zdanie na dany temat.
Dziękuję



administracja

[offtopic]
Kontynuując moje zdanie z wypowiedzi do Dopota o pojawianiu się po odczytaniu maili... Naprawdę dużo osób tak robi. I w umiejętny sposób można by newslettery właśnie wykorzystać do zwiększenia zainteresowania forum. Nie apelami o aktywność, nie informacjami o kasowaniu nieaktywnych, nie informacjami o prawdopodobnym zamknięciu forum, ale swego rodzaju "reklamami". Tak, właśnie tak - skorzystać z psychologii i chwytów marketingowych. Nie mówię tu o pełnej komercji, ale o czymś na ten kształt... Znaleźć ciekawy wiersz dla przykładu, taki co przyciągnąłby chętnych do przeczytania, może i dodania własnych refleksji:

Cytat:"Kolejny świt za oknem szarość
straszą uśpione zimą drzewa
brzmi zagubiony ptaka śpiew
jak dzwon co porankiem rozbrzmiewa...

A Ty jak widzisz codzienną szarość?...
<!-- m --><a class="postlink" href="http://temoore.8p.pl/topics2/1807.htm">http://temoore.8p.pl/topics2/1807.htm</a><!-- m -->

Może nie najlepszy i nie najbardziej zachęcający newsletter, ale w podobny sposób naprawdę coś można osiągnąć.
Dziekuję.

[/offtopic]

Pozdrawiam wszystkich.



---------------
edycja:

Dopota (i wszyscy)
To jak najbardziej normalne, że zawsze będzie o wiele więcej gości niż zarejestrowanych i aktywnych użytkowników. Statystyki z pewnego bardzo aktywnego forum z tej chwili:

Cytat:Users online: 2914 Guests, 129 Users
Obecnych na forum: 2914 gości, 129 zarejestrowanych użytkowników

To jak najbardziej normalne, że przygodne osoby są tylko z ciekawości. To normalne, że tylko mały procent odwiedzających się zarejestruje, a jeszcze mniejszy procent z nich będzie aktywnymi uczestnikami forum - tak już jest. Cała rzecz teraz w tym, by ich nie zniechęcić. A zamknięcie forum i pozostawienie dla wszelkich gości tylko napisu "Brak for" jest absolutnym zniechęceniem jakichkolwiek potencjalnych użytkowników - czy to gości czy może kiedyś aktywnych uczestników życia forum.

[Guest]

Popieram decyzję.