Codzienność
|
2008-11-05, 22:23:27
Post: #1
Codzienność
|
|||
|
|||
wstaje świt bladoróżowy
ze snu się ptaki budzą idzie ku nam dzień nowy nadzieję niosąc ludziom już wstali, już pędzą do pracy spieszą się trąbią i gnają to nasi kochani rodacy szacunku dla pieszych nie mają w południe ruch nie ustaje do szkoły idą uczniaki przez jezdnię przebiega maluch a gdzie są drogowe znaki pisk opon, mrok w oczach karetki syrena już wyje zdążyli, uratowali nic się nie stało - on żyje wracają wieczorem rodacy samochód pod okno sąsiada niestety - też jutro do pracy powoli gwar miejski zapada a gdy zamykam okno myśl taka we mnie się budzi znowu przyjdzie dzień nowy niosąc nadzieję dla ludzi miłego dnia |
|||
2008-11-06, 11:21:02
Post: #2
|
|||
|
|||
Anju bardzo mi sie dobrze czytało ten wiersz o naszej codziennosci z nutka nadziei :-)
Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo" |
|||
2008-11-06, 21:04:06
Post: #3
|
|||
|
|||
podoba mi sie anju....
|
|||
2008-11-07, 20:49:32
Post: #4
|
|||
|
|||
Cieszę się, dziękuje. :buziak:
miłego dnia |
|||
2008-11-07, 21:29:45
Post: #5
|
|||
|
|||
anja napisał(a):wstaje świt bladoróżowy...A umnie ostatnio same szare świty, szare dni i szare zmierzchy W ogóle to ładnie opisana codzienność zamknięta w klamry nadziei (1sha i ostatnia strofa - świetny manewr ) "Życie jest zabawne, kiedy się tylko przestać nad nim zastanawiać." ~Kurt Vonnegut~ |
|||
2008-11-13, 18:20:53
Post: #6
|
|||
|
|||
Pięknie Anju
zastanów sie raz, zanim coś dasz, dwa-zanim przyjmiesz i tysiąc zanim zażądasz |
|||
2008-11-15, 02:44:17
Post: #7
|
|||
|
|||
Brawo Anju. Chociaż w zakończeniu prócz nadziei aż ciśnie mi się na usta "zagrożenie" dla ludzi. Tak to jest na polskich drogach
życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości