Smutek

[Grześ]

SMUTEK

co takiego to jest smutek
chyba to nie znajomości skutek
ani uczuć nie przekory
choć w to wierzyć jestem skory

Trzeba dziś wziąć to pod lupę
zrobić badań całą kupę
i opisać to w kajecie
tak uczeni robia przecie

potem wnioski wysnuć trzeba
żeby nie lać wody z nieba
i powtarzać doświadczenia
czy tu też sie nic nie zmienia

potem czas na publikacje
rauty, bale i kolacje
światła kamer , fotografie
Wręcz opisać nie potrafię

co tam jeszcze zanim snadnie
wyląduje wszystko na dnie
bowiem jak to wszyscy wiecie
życie najmądrzejsze jest na świecie

i okaże się ze smutki
to nie smutki lecz malutki
ot i tyci jest to zrąbek
życia, który mały ząbek

czasu sobie ma w powadze
ja - też na to nie poradzę
to też wszem ogłaszam w głos
SMUTKI wsadźcie sobie w trzos

niech tam siedzą same ładnie
nie wychodzą nawet na dnie
a i w nocy tak w zamknieciu
siedzą jak teściowa przy swym zięciu

niech radości ich nie widzą
niech się same tego wstydzą
że tak głupio są stworzone
niech się smucą wzajem one

Wiec też morał jest na czasie
masz swe smutki - ot głuptasie
Swiat jest mały i za krótki
żeby miewać w nim swe smutki

[polotka]

i smuteczki poszły w kąt...nie do trzosa
dziwię się ,że ten wiersz pomimo tytułu taki radosny siedział sobie ukryty ...
a to dzięki Babajadze zaistniała możliwość aby dotrzeć do zakamarków nieodkrytych
nic nie ujmując Efemerydzie

[anja]

Tak dawno pisane? Grzesiu, ty o smutku piszesz??
masz swe smutki - ot głuptasie

A ja chyba głuptas, bo miewam smutki