Anne Sexton - "Śnieg"
|
2009-01-03, 13:50:17
Post: #1
Anne Sexton - "Śnieg"
|
|||
|
|||
Śnieg
Śnieg, błogosławiony śnieg, przychodzi z nieba jak zbielałe muchy. Ziemia nie jest już naga. Ziemia ma na sobie swoje szaty. Drzewa sterczą z prześcieradeł a każda gałąź ubrana jest w skarpetkę Boga. Jest nadzieja. Wszędzie jest nadzieja. Gryzę ją. Ktoś kiedyś powiedział: Nie gryź, nim się nie dowiesz, czy to chleb, czy kamień. To, co gryzę, całe jest chlebem, wyrośniętym, spienionym jak chmura. Jest nadzieja. Wszędzie jest nadzieja. Dzisiaj Bóg daje mleko, a ja mam wiaderko. "Nauczyłem się, że życie to nie sen Nauczyłem się, że prawda oszukuje Człowiek to nie Bóg życie trwa stulecie śmierć chwilą." Gregory Corso (Pisane na stopniach portorykańskiego Harlemu) |
|||
2009-01-03, 16:40:17
Post: #2
|
|||
|
|||
i to jaki krzyk
Grześ |
|||
2009-01-03, 17:20:27
Post: #3
Re: Anne Sexton - "Śnieg"
|
|||
|
|||
Arti napisał(a):Dzisiaj Bóg daje mleko,Macie racje, czytając pierwszy raz nie spostrzegłam, ale zwróciłam uwagę na te słowa. Rozumię że peel jest bardzo zachłanny. miłego dnia |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości