Bez tytułu.
|
2009-01-07, 14:03:49
Post: #1
Bez tytułu.
|
|||
|
|||
Do prywatnego kościoła
przyszedł bogaty ksiądz. Spojrzał na Zagraniczny Majestat pomyślał chwilę i rzekł. Tutaj będą się modlić moje słowa. Na klęczniku fortuny codziennie będę spowiadał zbawienie świata. Odziany w płaszcz miłosierdzia rozdam wśród wiernych ciepło pokuty. Kielichem rozpusty wypiję słodycz Siedmiu Grzechów Głównych. Zagraniczny Majestat wysłuchał wszystkiego i rzekł. Więcej pokory mój synu! To jeszcze nie jest twoja ostatnia posługa. |
|||
2009-01-07, 15:37:04
Post: #2
|
|||
|
|||
Hmm, prztznam że mam z tym trudności :mysli:
Poczekam na opinie. miłego dnia |
|||
2009-01-08, 02:10:15
Post: #3
|
|||
|
|||
Jestem za młody by to odczytac prawidłowo
ale chyba wiem o co kaman (nie ma pewności). |
|||
2009-01-08, 02:55:37
Post: #4
|
|||
|
|||
a dla mnie nudny
rozruszał się dopiero przy puencie :-P pozdr. "Nauczyłem się, że życie to nie sen Nauczyłem się, że prawda oszukuje Człowiek to nie Bóg życie trwa stulecie śmierć chwilą." Gregory Corso (Pisane na stopniach portorykańskiego Harlemu) |
|||
2009-01-08, 13:19:46
Post: #5
|
|||
|
|||
Jak dla mnie to ten wiersz mówi o kalectwie duchowym Kleru, o hipokryzji
i sprzeczności tego co głoszą do tego, jak żyją. Czyli tzw. duchowny, katolicki, zaścianek. |
|||
2009-01-08, 17:40:57
Post: #6
|
|||
|
|||
Brawo Snowboarder dokładnie o to chodziło,i nie jest to
jakiś przypadek odosobniony tylko prawie że norma. Jak obiecałem napisałem bardziej dobitnie niż zrobiła to El w wierszu:"A wtedy Baszka krzyczy". |
|||
2009-01-09, 03:29:45
Post: #7
|
|||
|
|||
stanel napisał(a):Brawo Snowboarder dokładnie o to chodziło,i nie jest to Temat jest mi bardzo bliski, chociaż bardzo rzadko poruszam go w swoich tekstach. Mam identyczny punkt widzenia pod tym względem Stajnel Ale się cieszę, że trafiłem :lol: Napisałeś czytelnie, a to dobrze świadczy o Twojej poezji. Super ! |
|||
2009-01-09, 03:31:43
Post: #8
|
|||
|
|||
Ninoczko,
W tej chwili takich ze świecą szukac. :| P.S: kurcze mogłem to napisac w jednym poście. Przepraszam |
|||
2009-01-09, 12:54:01
Post: #9
|
|||
|
|||
hihihi
|
|||
2009-01-12, 23:34:10
Post: #10
|
|||
|
|||
Moge sie podpisac tylko z pozytywna opinia.
Przykazania sa do lamania nawet kler nam przyklad daje a zwykly( no moze majetny)smiertelnik od nich daleko nie odstaje kocham cię życie |
|||
2009-01-13, 22:55:33
Post: #11
|
|||
|
|||
stanel napisał(a):Kielichem rozpusty- no, ten fragment to jest po prostu piękny a tak ogólnie to - zgadzam się z tym, co napisałeś w tym wierszu. Co więcej, wydaje mi się, że opisałeś stały element rzeczywistości. Stały i bardzo powtarzalny. Snowboarder dobrze to ujął, zgadzam się z tym. innymi słowy - świetne "Życie jest zabawne, kiedy się tylko przestać nad nim zastanawiać." ~Kurt Vonnegut~ |
|||
2009-01-16, 08:33:15
Post: #12
|
|||
|
|||
Prywatyzacja nie oszczędziła też kościołów, właściciele zagraniczni, tylko grzechy, te główne się powtarzają, bo radość pokutnikowi z życia dają.
kocham cię życie |
|||
2009-01-19, 18:04:07
Post: #13
|
|||
|
|||
Nawiązując do wypowiedzi minawii moim zdaniem istnieje tylko jeden grzech.
To krzywda! Wyrządzona innym ludziom,sobie,wszelkim stworzeniom,przyrodzie,sztuce,nauce itd. Chciwość,zazdrość,nienawiść,pycha itd. to są nasze wady.One są w nas,ale nie użyte nie są krzywdą.Niektóre "grzechy" są naszą kąpielą w rozkoszy,a niektóre odrazą.Mamy też regulatory w postaci zasad,kultury i prawa,których musimy się trzymać. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości