Ignotus fortuna

[Snowboarder]

nie wiem jak to będzie
wiem jak chcę by było
- bez nacisków i łamania prawa
dla wszystkich i wszędzie
bez monopolu na monopol wiary i wolności
ręce precz od naszej prywatności
na którą zerka Wielki Brat
w zgiełku medialnej manipulacji


nie wiem co mnie czeka
może przejdę
przez próg drzwi normalnych wydarzeń
a może zniknę za kurtyną
rozpłynę się w powietrzu
jak kropla zwykłego nic
i rozpocznę wędrówkę
pomiędzy
niewidzialny


ignotus fortuna - nieznany los

[Guest]

Snowboarder napisał(a):bez monopolu na monopol wiary i wolności

Brzmi jak "bez masła na bułce z masłem".


Poza tym sugeruję wyrzucić samotny myślnik - skoro bez interpunkcji to bez i juz!
I oddziel ostatni wers. Nie da się go czytać z innymi. Chyba ma coś oznaczać, coś nowego, niezależnego od słów poprzedzających.


Pozdrówka :-)

[Guest]

Snow! Jak tak dalej będzie,to będzie coraz gorzej.
I tylko zjawisko fizjologiczne świata jakim jest wojna może to przerwać.

[Arti]

podoba mi się, dałbym pewną korektę, zresztą sam zobacz:


nie wiem jak to będzie
wiem jak chcę by było
- bez nacisków i łamania prawa
dla wszystkich i wszędzie
bez monopolu
ręce precz od naszej prywatności
na którą zerka Wielki Brat
w zgiełku medialnej manipulacji

ostatniego wersu bym nie rozdzielał, jak dla mie tak jak jest jest okej



pozdr.

[Snowboarder]

Ostatnio mam mało czasu, mam gości w domu jeszcze kilka dni, więc nie mam jak rzetelniej zaglądac na stronkę...
Dziękuję za uwagi..jak wrócę na dobre, to wtedy odpiszę szerzej...
Serdecznie Was pozdrawiam i do zobaczyszka !!