taka jedna
|
2009-01-27, 20:34:51
Post: #1
|
|||
|
|||
Tym kobietom to się w głowach przewraca,a niektóra to nawet w pokoju siedzi.
|
|||
2009-01-29, 20:08:49
Post: #2
|
|||
|
|||
Kobiety na wsi mają tyle pracy,że te dwie godziny wolnego tygodniowo,
które im przysługuje, poświęcają na wyjście w niedzielę do kościoła. To bardzo przykra,ale często autentyczna prawda. |
|||
2009-01-29, 20:37:36
Post: #3
|
|||
|
|||
życie stworzone jest do miłości
cóż po pracy, gdy czasu brakuje raz się ma a raz nie nasze włości a czas do przodu się snuje i snuje... |
|||
2009-01-30, 11:14:44
Post: #4
|
|||
|
|||
Ninoczka napisał(a):dostawaliśmy butelki w garść i stonkę zbierać - byle było zajęcie. :lol: ja też zbierać musiałam na plaży...propaganda działała Ameryka nas stonką zalała ;-) |
|||
2009-01-30, 14:41:59
Post: #5
|
|||
|
|||
Pamiętam gminne akcje zbierania stonki,a także ździebełek na ściernisku i wiele innych bezsensownych zajęć.To prawda co pisze Polot,jak przyjechałem na wczasy do Ustki i zobaczyłem na plaży dywan stonki to mi szczęka opadła.
Ninoczko,ja to pisałem w formie humorystycznej groteski,ale mam kilku sąsiadów,którzy pracują od świtu do nocy,a na posesji niesamowity bałagan. |
|||
2009-01-30, 14:52:54
Post: #6
|
|||
|
|||
:kwiatek: :hejka: :mniam: :plask:
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości